Tusk z prezydentem Azerbejdżanu i premierem Turcji o Nabucco

Tusk z prezydentem Azerbejdżanu i premierem Turcji o Nabucco

Dodano:   /  Zmieniono: 
M.Stelmach/Wprost
Podczas światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos premier Donald Tusk rozmawiał z prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem i z premierem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem o gazociągu Nabucco.

"Rozmówcy nie ukrywali, że trzeba szybkiego i jednogłośnego zaangażowania całej Unii Europejskiej w projekt Nabucco" - powiedział Tusk dziennikarzom. Wyjaśnił, że chodzi zarówno o zaangażowanie finansowe, jak i "techniczne".

Premier z dużym zadowoleniem przyjął fakt, że podczas międzynarodowej konferencji w Budapeszcie na temat projektu Nabucco "coś drgnęło" i wyraził nadzieję, że inwestycja powinna w 2009 r. ruszyć. "Powinno to ruszyć w tym roku, po to aby Azerbejdżan i być może także Turkmenistan nie zaczęły oglądać się za innymi partnerami" - powiedział premier. Wyjaśnił, że Rosja jest jednym z tych krajów, "które chciałby tego gazu więcej dla siebie" i jest zainteresowana skupowaniem gazu z państw Azji Centralnej. Dodał, że podczas rozmów z prezydentem Azerbejdżanu i premierem Turcji zadeklarował, że Polska będzie wpływać na szybką realizację projektu.

Sprawą budowy gazociągu zajmowała się we wtorek w Budapeszcie międzynarodowa konferencja 12 państw oraz przedstawicieli UE, Europejskiego Banku Odbudowy i  Rozwoju i Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Uczestnicy opowiedzieli się za  przyspieszeniem inwestycji po ostatnim sporze gazowym między Moskwą a Kijowem.

W środę Komisja Europejska zadeklarowała wsparcie dla Nabucco kwotą 250 mln euro. Polska deklaruje udział w projekcie. PGNiG zgłosiło zapotrzebowanie na gaz z  tego rurociągu.

Gazociąg Nabucco ma liczyć 3300 km i biec przez terytorium Turcji, Bułgarii, Rumunii i Węgier do Austrii. Rurociąg ten zaopatrywałby UE w gaz pochodzący z  regionu Morza Kaspijskiego lub z Azji Środkowej. Docelowo ma nim płynąć 31 miliardów metrów sześciennych błękitnego paliwa rocznie.

W skład konsorcjum realizującego projekt Nabucco wchodzi obecnie sześciu partnerów, w tym austriacka firma energetyczna OMV, drugi pod względem wielkości energetyczny koncern niemiecki RWE i narodowe firmy - Botas z Turcji, Bulgargaz z Bułgarii, MOL z Węgier i Transgaz z Rumunii. Koszty budowy szacowano wstępnie na 4,9 mld euro; obecnie mówi się o co najmniej 7,9 mld euro.

Zainicjowany w 2002 roku projekt gazociągu Nabucco oznacza, iż jeśli znajdą się fundusze na jego realizację, gaz popłynie do państw Unii Europejskiej już w  2013 roku.

ND, PAP

Pitbul: pies na polityków. Nowy portal rozrywkowy zaprasza!