PSL zatwierdziło listy do eurowyborów

PSL zatwierdziło listy do eurowyborów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sukces Europy - sukces dla Polski - z takim przesłaniem do eurowyborów zamierza iść PSL. W sobotę Krajowa Konwencja Wyborcza partii zatwierdziła listy do czerwcowych wyborów. Ludowcy wystawiają w nich prawie połowę swoich posłów.

Z list Stronnictwa wystartuje 13 z 31 parlamentarzystów zasiadających w  Sejmie. "Jak się startuje w wyborach, to trzeba się liczyć z wygraną" - mówił na  konferencji prasowej wicepremier, prezes PSL Waldemar Pawlak pytany, czy nie boi się, że wszyscy znani posłowie przeniosą się z Warszawy do Brukseli.

Szef ludowców przekonywał w trakcie swojego wystąpienia na konwencji, że w  Polsce potrzebne jest aktywne społeczeństwo, innowacyjna gospodarka i sprawne instytucje.

"To są te główne obszary aktywności, z którymi PSL idzie do wyborów, aby  tworzyć lepsze warunki w Europie, aby tworzyć lepsze warunki w naszym kraju" -  podkreślał.

"Chcemy podkreślić bardzo prostą synergię: sukces Europy - sukces dla Polski. Te dwa zjawiska są dla nas bardzo ważne, łączą się" - dodał.

Ludowcy deklarują, że będą zabiegać o uproszczenie prawa w Parlamencie Europejskim, a także zmniejszać obciążenia administracyjne dla obywateli.

Pawlak mówił, że wniosek o dopłatę z UE dla rolników jest obecnie zbyt rozbudowany. "Trzeba to uprościć, doprowadzić do tego, żeby wniosek do płatności był bardzo prosty: powierzchnia gospodarstwa razy stawka i to się równa płatność obszarowa" - tłumaczył.

Wicemarszałek Sejmu Jarosław Kalinowski powiedział, że Stronnictwo uważa, iż  po 2013 roku wsparcie dla rolników w ramach wspólnej polityki rolnej powinno być równe we wszystkich krajach.

Jego zdaniem światowy kryzys pokazał bankructwo noeliberalnego myślenia w  gospodarcze. Jak podkreślił, należy przywrócić właściwą funkcję bankom, tak by  skoncentrowały się one na ochronie oszczędności społeczeństwa, a także zapewnieniu warunków rozwoju gospodarczego.

Polityk mówił, że wyborcy mają prawo oczekiwać od władz państw narodowych i  instytucji unijnych zapewnienia im bezpieczeństwa osobistego, socjalnego, a  także energetycznego.

PSL w swojej deklaracji programowej na wybory zaznacza, że duże znaczenie dla  bezpieczeństwa energetycznego Europy i Polski ma systematyczny wzrost energii ze  źródeł odnawialnych. "Europa powinna stać się światowym liderem w rozwoju zielonej technologii" - mówił Kalinowski.

Podkreślał, że PSL jest gotowe do zmierzenia się z wyzwaniami we Wspólnocie, bo - jak podkreślił - "sukces Europy to sukces dla Polski".

Ludowcy opowiadają się za wprowadzeniem w Polsce euro, ale - jak zaznaczył Kalinowski - należy to zrobić w najbardziej sprzyjających warunkach. Podkreślił, że PSL będzie dążyć do uzyskania konsensusu politycznego w tej sprawie.

W trakcie konwencji przedstawione zostały osoby, które będą "jedynkami" na  listach w wyborach do PE.

O mandat z Warszawy walczyć będzie poseł Janusz Piechociński. Na Mazowszu w  szranki wyborcze stanie wicemarszałek Sejmu Jarosław Kalinowski, w okręgu obejmującym Podlasie, Warmię i Mazury - szef klubu PSL Stanisław Żelichowski. O  mandat eurodeputowanego będą walczyć też posłowie: Eugeniusz Kłopotek (woj. kujawsko- pomorskie), Andrzej Grzyb (Wielkopolska), Edward Wojtas (Lubelszczyzna), Stanisław Rakoczy (Dolny Śląsk).

Ze Śląska wystartuje były marszałek województwa, dawny polityk PO Janusz Moszyński. Jedyny obecny europoseł PSL Czesław Siekierski będzie starał się o  reelekcję z okręgu obejmującego województwa świętokrzyskie i małopolskie.

Z kolei w okręgu obejmującym województwa lubuskie i zachodniopomorskie listę PSL do europarlamentu będzie otwierał podsekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury Juliusz Engelhardt.

Na Podkarpaciu o mandat będzie walczyła pracująca już w Brukseli Joanna Jarecka-Gomez. O mandat z Pomorza będzie się starał były rektor Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku, wiceszef pomorskich struktur ludowców prof. Wojciech Przybylski. Z województwa łódzkiego wystartuje wiceminister zdrowia Adam Fronczak.

ND, PAP