Przedwiośnie Łukaszenki?

Przedwiośnie Łukaszenki?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Do końca nie było pewne czy zjazd się odbędzie. Dyktator Łukaszenka jednym rozkazem wydanym KGB i milicji mógł do tego nie dopuścić. Ku zdumieniu wszystkich - stało się inaczej.
Zjazd się odbył, a na jego czele stanęła znienawidzona prze reżim Andżelika Borys. Wybrali ją w demokratycznych wyborach rodacy mieszkający w Republice Białorusi. Trudno jednoznacznie ocenić, co stało się z nieprzejednanym dotąd w stosunku do Związku Polaków na Białorusi Aleksandrem Łukaszenką, który nie uznał tej organizacji po marcowych wyborach na szefa ZPB w 2005 r. Niewykluczone, że dziś zdania na temat poluzowania reżimu są podzielone w samym rządzie białoruskim, który ma coraz większe problemy z zarządzaniem masą upadłościową po komunizmie - sowchozami i zacofanymi państwowymi przedsiębiorstwami, których produkty mało kto chce kupować nawet w Rosji - jedynego partnera strategicznego Białorusi.

Aby wyrwać się z zacofania i nie zbankrutować Białoruś potrzebuje Europy jak tlenu. Kontakty z rozwiniętym światem zachodnim uniemożliwiają jednak nałożone przez Unię Europejską  na reżim w Mińsku sankcje polityczne i gospodarcze za tłumienie demokracji. W mającej 9,7 mln mieszkańców Białorusi Polacy stanowią drugą po Rosjanach mniejszość, która zjednoczona pod przewodnictwem Andżeliki Borys może wkrótce wyrosnąć na drugą po rdzennie białoruskiej siłę opozycyjną. I choć na zjeździe przeważały twarze osób starszych, nie brakowało też młodzieży, która nie tylko przyznaje się do swoich korzeni, ale też potrafi upomnieć się o należne prawa. Najważniejsze z nich to prawo do wolności. Polska jest pierwszym, na zachód, krajem Unii Europejskiej, z którym graniczy Białoruś. Trudno sobie wyobrazić dobre stosunki Mińska z Brukselą, jeżeli w kontaktach na linii z Warszawą ciągle iskrzy. Niezakłócone wybory ZPB to dobry znak dla wszystkich zainteresowanych normalizacją. Pytanie, czy takie intencje miał też białoruski dyktator? Dowiemy się wkrótce. Wszak od niego zależy teraz, czy uzna polską reprezentację skupioną w ZPB za legalną.