Z inicjatywą przyznania tytułów wystąpił prezydent Gdańska i radni Platformy Obywatelskiej.
Prezydent Paweł Adamowicz uzasadniając wniosek powiedział dziennikarzom, że "w roku obchodów 20-lecia wolnej Polski i obalenia muru berlińskiego jest ważne, aby przypomnieć opinii publicznej, że to właśnie Tadeusz Mazowiecki i Helmut Kohl symbolizują przemiany 1989 r. i to oni dokonali milowego skoku w polepszeniu stosunków polsko - niemieckich".
Podkreślił, że "Gdańsk, jako miasto symbol w Polsce i w Europie, w którym narodziła się Solidarność, nie po raz pierwszy honoruje mężów stanu, którzy przyczynili się do zmian politycznych i społecznych na świecie".
Adamowicz przypomniał, że "Mazowiecki jest ojcem polskiego samorządu terytorialnego i to już wystarczy, żeby został honorowym obywatelem Gdańska a Kohl jest tym kanclerzem Niemiec, który dokonał ostatecznego usankcjonowania w formie porozumień między Polską i Niemcami w sprawie granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej".
"Obaj panowie 20 lat temu spotkali się w Krzyżowej, wykonując milowy krok w procesie pojednania polsko-niemieckiego" - dodał Adamowicz.
Za przyznaniem tytułu głosowało 26 radnych, troje radnych PiS wstrzymało się od głosu.
Przewodniczący klubu radnych PiS w gdańskiej radzie miasta, Kazimierz Koralewski powiedział dziennikarzom, że "radni Prawa i Sprawiedliwości nie mają nic przeciwko kandydatom ale uważają, że termin dyskusji na ten temat jest niefortunny bo wpisuje się w kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego".
"Temat będzie przewijał się w mediach, samo zgłoszenie tych kandydatów jest wałkowaniem o wartościach, które firmuje PO. Lepiej było to zrobić po wyborach" - podkreślił Koralewski.
Tadeusz Mazowiecki 18 kwietnia skończył 82 lata. W uzasadnieniu do przyjętej uchwały czytamy, że "był jednym z głównych architektów niepodległej Polski, działacz katolicki, dziennikarz, publicysta, działacz społeczny, polityk. W roku 1989 został pierwszym niekomunistycznym premierem Polski". W sierpniu 1980 r. przyjechał do Gdańska wesprzeć stoczniowy strajk i stanął na czele tzw. komisji ekspertów MKZ.
W roku 1988 zaangażował się w rozmowy Okrągłego Stołu. Mazowiecki kandydował w wyborach prezydenckich w roku 1990. Po przegranych wyborach podał swój rząd do dymisji.
Helmut Kohl ma 79 lat. Uzasadniając nadanie tytułu b. kanclerzowi Niemiec radni podkreślili, że "w gronie współczesnych europejskich polityków należy on do najwybitniejszych mężów stanu, jest jednym z czołowych architektów nowego ładu Europy oraz partnerskich relacji polsko-niemieckich, któremu Unia Europejska nadała w 1998 roku tytuł honorowego obywatela Europy". Kanclerzem Niemiec był przez 16 lat (1982-98).
Uroczystość nadania tytułów honorowych obywateli Gdańska T. Mazowieckiemu i H. Kohlowi planowana jest na jesień.
Do tej pory tytuły honorowych obywateli Gdańska otrzymali m.in. Guenter Grass, George Bush, Richard von Weizsaeker, Lech Wałęsa, Ryszard Kukliński, Margaret Thatcher, Ronald Reagan, Jan Nowak Jeziorański oraz Obrońcy Westerplatte, Obrońcy Poczty Polskiej w Gdańsku, Działacze Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża i sygnatariusze Porozumień Sierpniowych w 1980 r.
ND, PAP