PiS chce wykorzystać spot PO z 2007 roku

PiS chce wykorzystać spot PO z 2007 roku

Dodano:   /  Zmieniono: 
 
PiS chce w kampanii przed czerwcowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego wykorzystać spot wyborczy PO z 2007 roku. Szef kampanii wyborczej Platformy Grzegorz Dolniak, do którego politycy PiS zwrócili się o udostępnienie reklamówki, podchodzi do tej prośby "z dość dużym dystansem".

Chodzi o spot, w którym Platforma krytykowała rząd PiS m.in. za pogorszenie sytuacji "budżetówki" i służby zdrowia, obiecywała również, że "już wkrótce Polacy zaczną wracać z emigracji, bo praca w Polsce będzie się opłacać", "dobrze zarabiający nauczyciele będą uczyć dzieci, a dobrze zarabiający policjanci będą dbać o nasze bezpieczeństwo".

"Czy to możliwe? Skoro udało się w Irlandii, dlaczego ma nie udać się w  Polsce" - pytał w reklamówce Donald Tusk. Spot kończy się słynnym hasłem PO z  kampanii sprzed dwóch lat "By żyło się lepiej. Wszystkim".

"To nie jest pomyłka. Chcemy prosić PO o zgodę na wyemitowanie naszego nowego spotu, który jest w całości powtórzeniem spotu Platformy z 2007" - mówił na  konferencji prasowej w Warszawie Jacek Kurski, kandydat PiS do PE z  listy olsztyńskiej.

Do wyborów zostało 16 dni - mówił - a "stałym elementem każdej kampanii wyborczej jest moment, w którym wyborcy mówią +sprawdzam+ obietnicom wyborczym złożonym w ostatniej kampanii przez aktualnie rządzących".

Jak dodał Kurski, w spocie, który PiS chce wyemitować, premier Donald Tusk "własnym głosem składa konkretne obietnice" i "w znaczący sposób zbudował zaufanie do PO".

"Nam zależy na tym, aby miliony Polaków obejrzało spot PO z 2007 roku. Polacy zasługują na to, by przypomnieć sobie powody, dla których głosowali gremialnie na PO" - mówił Michał Kamiński, lider warszawskiej listy PiS do PE.

W jego ocenie, "dzisiaj każde słowo w tym spocie brzmi jak szyderstwo", ale - jak dodał - "warto dla dobra polskiej demokracji, by Polacy to obejrzeli".

Zaznaczył, że PiS chce wykorzystać spot w całości, bez komentarzy, jedynie z  adnotacją, że emisję reklamówki opłacił komitet wyborczy PiS. "Mam nadzieję, że  PO tego spotu się nie wstydzi i przystanie na naszą propozycję" - powiedział Kamiński.

Koordynator kampanii PO, wiceszef klubu Platformy Grzegorz Dolniak powiedział w TV24, że nie widział pisma PiS, ale do propozycji - jak mówił -  podchodzi z "dość dużym dystansem". "Rozumiem, że komitet wyborczy PiS ma jakiś kłopot, żeby wyprodukować coś, co ujmie opinię publiczną, a chce posiłkować się materiałem wyprodukowanym przez Platformę Obywatelską" - podkreślił Dolniak.

ND, PAP