"Nie będzie reakcji rządu na odezwę CDU/CSU w kampanii wyborczej"

"Nie będzie reakcji rządu na odezwę CDU/CSU w kampanii wyborczej"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rzecznik rządu Paweł Graś powiedział w Salonie Politycznym Trójki, że nie będzie reakcji rządu na odezwę CDU/CSU w kampanii wyborczej.

Minister rolnictwa Marek Sawicki zapowiedział z kolei, że PSL wyśle list do  koalicji CDU/CSU, proponując zmiany w niemieckiej konstytucji.

"Dyplomacja polska reaguje na każdy sygnał dotyczący spraw Polski i pozycji Polski w świecie" - podkreślił Graś, dodając, że reakcji na pewno nie będzie w  czasie kampanii wyborczej.

CDU i CSU przyjęły 25 maja wspólną odezwę przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, w której domagają się wstrzymania procesu rozszerzenia UE oraz  "międzynarodowego potępienia wypędzeń". "Wypędzenia każdego rodzaju muszą zostać potępione na płaszczyźnie międzynarodowej, a naruszone prawa muszą zostać uznane" - podkreślili chadecy.

Zdaniem Grasia, "wtedy, kiedy trzeba, rząd potrafi uderzyć albo pięścią w  stół - tak, jak to miało miejsce przy okazji zamieszania z panią Eriką Steinbach - albo jest w stanie prowadzić spokojną dyplomację przy wykorzystaniu takich naszych atutów, jak na przykład pan prof. Bartoszewski".

Przypomniał, że szef MSZ Radosław Sikorski i premier Donald Tusk "powiedzieli bardzo wyraźnie, że odezwa była niepotrzebna, zła". "Traktujemy to jako element kampanii wyborczej zupełnie niepotrzebnie podnoszony i rozgrzebany przez PiS" -  dodał.

"Proponujemy - podpiszcie się pod apelem, który wysyłamy do CDU/CSU w tej sprawie" - powiedział z kolei Sawicki. List PSL "to jest propozycja zmiany konstytucji po to, żeby Niemcy także uznały traktaty międzynarodowe i uznały trwałość nie tylko granic, ale i porządku po 45 roku w Europie" - dodał.

Zdaniem Sawickiego, trzeba również m.in. "zrealizować trwałe zagospodarowanie ziem zachodnich i północnych poprzez ustawę o rozdysponowaniu, o sprzedaży tej ziemi rolnikom".

Graś pytany, czy PO również napisze list do CDU/CSU lub podpisze się pod  listem PSL, odpowiedział, że nie. "My listów nie będziemy pisać, nie będziemy również popierać zmian w konstytucji niemieckiej. Chyba że koledzy z PSL wytłumaczą nam, o co dokładnie chodzi" - zaznaczył.

Zdaniem Jerzego Szmajdzińskiego z SLD, list PSL do CDU/CSU "w niektórych elementach wpisuje się w retorykę Jarosława Kaczyńskiego". "Ale chciałbym się mylić, zapoznam się z tym dokumentem" - dodał.

Według Krzysztofa Putry z PiS, brak reakcji rządu na odezwę CDU/CSU to  "bardzo potężny błąd". "My czekamy na tą reakcję" - powiedział, dodając, że w  przeciwnym razie będą naciskać Platformę Obywatelską, "żeby przeciwdziałała takim stanowiskom".

ND, PAP