Sejm przeciwny opłatom dla OFE

Sejm przeciwny opłatom dla OFE

Dodano:   /  Zmieniono: 
Towarzystwa emerytalne nie będą mogły pobierać od najbogatszych Otwartych Funduszy Emerytalnych procentowej opłaty za zarządzanie w wysokości 0,01 proc. aktywów funduszy. Posłowie opozycji i PSL oraz rząd nie zgodzili się na poprawkę PO umożliwiającą pobieranie takiej opłaty.

Projekt nowelizacji skierowano do ponownych prac w komisjach Finansów oraz Polityki Społecznej i Rodziny.

Najbogatsze OFE to takie, których aktywa przekroczą 45 mld zł. Zgodnie z rządową propozycją nowelizacji ustawy o OFE, Powszechne Towarzystwa Emerytalne, od 1 stycznia 2010 r. miałyby pobierać od nich tylko miesięczną opłatę kwotową wynoszącą maksymalnie 15,5 mln zł. PO chciała, a poparły to komisje Finansów oraz Polityki Społecznej i Rodziny, by poza tą stałą opłatą, towarzystwa mogły pobierać również opłatę procentową wynoszącą 0,01 proc. od nadwyżki aktywów ponad 45 mld zł.

"Nie znam innego stanowiska rządu niż to, które zostało przedstawione w projekcie nowelizacji ustawy. Rząd jest więc przeciwny poprawce zgłoszonej przez PO" - powiedział w Sejmie wiceminister pracy Marek Bucior.

Uzasadniając poprawkę PO poseł tej partii Janusz Cichoń mówił, że "zyski OFE są niezasłużenie duże a system, w którym działają, nie wymusza konkurencyjności".

Dodał, że po zmianach zyski OFE, w większym niż dotychczas stopniu, będą zależały od efektów ich działalności. "Im wyższą będą miały stopę zwrotu, tym większe będą miały zyski" - mówił Cichoń. Zaznaczył jednak, że także te fundusze, które mają największe aktywa, ponad 45 mld zł, "powinny móc pobierać choćby niewielkie opłaty, gdyż w przeciwnym razie ich działalność nie miałaby sensu, a być może nawet z rynku znikłyby fundusze najbardziej efektywne".

Wiesław Janczyk (PiS) przypomniał, że na koniec grudnia 2007 r. w OFE było ok. 13,8 mln osób. W 2008 r. straciły one ponad 14 mld zł. "Obniżenie opłat jest konieczne, choć przychodzi o rok za późno. W tym czasie przyszli emeryci stracili prawie 500 mln zł właśnie tytułu opłat pobieranych od nich przez OFE" - mówił. Zdaniem posła, wprowadzając dodatkową, procentową opłatę od funduszy, których aktywa przekroczą 45 mld zł, PO "wycofuje się ze swoich wcześniejszych ustaleń i tylko szczątkowo obniża wysokie opłaty".

Posłanka Lewicy Anna Bańkowska podkreśliła, że "obecnie sytuacja finansowa towarzystw emerytalnych ulega ciągłej poprawie, nawet wtedy, gdy oszczędności obywateli w OFE tracą na wartości".

Bańkowska poinformowała, że w 2008 r. do OFE wpłynęło 20,5 mld zł składek. Z tytułu opłat potrąciły sobie z tych składek 1,2 mld zł a kolejne 1,5 mld zł za zarządzanie OFE tylko za 3 kwartały 2008 r. Poprawkę zgłoszoną w komisjach przez PO, dającą prawo do procentowej opłaty pobieranej przez towarzystwa emerytalne określiła jako lobbystyczną, korzystną dla zarządzających OFE a nie dla emerytów.

"To spowoduje, że ubezpieczeni stracą w ciągu 40 lat ponad 34 mld zł w stosunku do tego, co wynikało z propozycji rządowej. Lewica nie zgodzi się na to i zaproponuje poprawkę przywracającą rządową wersję ustawy" - mówiła Bańkowska.

Andrzej Pałys (PSL) argumentował, że "nie ma sensu dalszego utrzymywania wysokich kosztów działania funduszy, bo ponoszą je sami emeryci". Opowiedział się jednak, inaczej niż koalicjant czyli PO, za przywróceniem wersji rządowej, zgodnie z którą miesięcznie towarzystwa będą pobierały za zarządzanie tylko 15,5 mln zł.

Według Jerzego Polaczka (koło Polska XXI) najlepsze jest pierwotne przedłożenie rządowe, ograniczające prawo do pobierania opłat za zarządzanie przez najbogatsze towarzystwa do 15,5 mln zł, bez dodatkowych opłat liczonych w procentach od aktywów funduszu. Stwierdził, że klub będzie opowiadał się w toku dalszych prac sejmowych nad nowelizacją za takim właśnie rozwiązaniem.

Zgodnie z propozycją rządu, opłaty, jakie od 1 stycznia 2010 r. będą pomogły pobierać OFE od składek ubezpieczonych mają zostać obniżone z obecnych 7 proc. do 3,5 proc.

Niższe mają też być opłaty za zrządzenie OFE, pobierane przez Powszechne Towarzystwa Emerytalne. PTE, których aktywa nie będą przekraczały 8 mld zł, będą mogły pobierać za zarządzanie OFE, miesięcznie 0,045 proc. wartości swoich aktywów netto. Przy aktywach od 8 mld zł do 20 mld zł będzie to miesięcznie 3,6 mln zł plus 0,04 proc. od nadwyżki ponad 8 mld zł. Przy aktywach od 20 mld zł do 35 mld zł miesięczna opłata wyniesie 8,4 mln zł plus 0,032 proc., od nadwyżki ponad 20 mld zł. Od aktywów w granicach od 35 mld zł do 45 mld zł będzie to 13,2 mln zł plus 0,023 proc. od nadwyżki ponad 35 mld zł miesięcznie.

pap, keb