Olbrychski: z Zapasiewiczem odchodzi cała epoka

Olbrychski: z Zapasiewiczem odchodzi cała epoka

Dodano:   /  Zmieniono: 
Daniel Olbrychski (fot.Robert Palka/Fotos-Art) 
- Odszedł ktoś wielki, jasny, promienny - powiedział o zmarłym we wtorek wieczorem Zbigniewie Zapasiewiczu, Daniel Olbrychski. - Razem z nim, a także wcześniej zmarłym Gustawem Holoubkiem, odchodzi cała epoka - mówił Olbrychski na antenie TVP INFO.
Wielki aktor, wspaniały pedagog, artysta z najwyższej półki - mówił o Zbigniewie Zapasiewiczu Olbrychski.  - Zbigniew Zapasiewicz był moim pierwszym profesorem w Szkole Teatralnej. Młodziutkim asystentem Jana Kreczmara. On miał wtedy lat 29, a ja 18. Prowadził mój pierwszy rok w szkole - wspominał znakomity aktor.

- Będąc naszym starszym kolegą, naszym profesorem, bardzo szybko przeszedł z nami wszystkimi na "ty". Było to na jakiejś pierwszej kawie. Zapamiętałem to jako rzecz bardzo ujmującą - opowiadał Olbrychski.

Warsztat aktorski Zapasiewicza był według Olbrychskiego "czymś absolutnie nadzwyczajnym, na krawędzi doskonałości, której nie można chyba nauczyć nikogo".

- Jeśli można w zawodzie aktorskim umieć wszystko, to Zapasiewicz umiał wszystko. Być może na tym polegała jego charyzma. Był artystą z najwyższej półki wśród aktorów, których miałem szczęście w życiu spotkać - powiedział Olbrychski.

Zbigniew Zapasiewicz był wybitnym aktorem filmowy i teatralnym, zmarł we wtorek w Warszawie. Miał 75 lat.

tvp.info, pap, dar/bcz