Statki uwięzione w Murmańsku

Statki uwięzione w Murmańsku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Setki statków uwięzionych jest w rosyjskich portach, które sparaliżował strajk pilotów portowych, protestujących przeciwko rządowemu rozporządzeniu zabraniającemu działalności niepaństwowym organizacjom pilotów w czterech strategicznych portach Rosji: Noworosyjsku, Kaliningradzie, Murmańsku i Petersburgu.
We wtorek bezterminowy strajk ogłosili piloci portowi Petersburga. W wyniku ich protestu na redzie i w porcie uwięzionych jest około 90 statków, zarówno pasażerskich, jak i towarowych. W środę media poinformowały, że do protestu dołączyli się, składając zbiorowo podanie o zwolnienie z pracy, piloci z Murmańska zrzeszeni w organizacji "Locman Murmana".

Protestujący zwrócili się do prezydenta Władimira Putina o pośrednictwo w sporze z rządem Rosji.

Władze twierdzą, że w strategicznych portach wszyscy piloci powinni być na etatach państwowych, ponieważ piloci działający na zasadach komercyjnych maksymalnie zwiększają swoje zarobki kosztem wpłat na poczet ubezpieczenia. Tymczasem - jak argumentuje rosyjski rząd - z funduszy ubezpieczeniowych powinny być opłacane wszystkie nieszczęśliwe wypadki i incydenty np. gdy kierowany przez pilota statek osiądzie na mieliźnie. W przypadkach szkód wyrządzonych przez nieubezpieczonych prywatnych pilotów, koszty te musi pokrywać państwo.

Władze proponują więc pilotom przejście na służbę państwową, na której mogą liczyć na miesięczne uposażenie rzędu tysiąca dolarów. Pracując prywatnie zarabiają nawet pięciokrotnie więcej.

em, pap