Organizował zamachy na Żydów, wyjdzie z więzienia?

Organizował zamachy na Żydów, wyjdzie z więzienia?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ministrowie w izraelskim rządzie są podzieleni w kwestii ewentualnego wypuszczenia z więzienia Palestyńczyka Marwana Bargutiego - symbolu intifady, który za organizowanie zamachów na Żydów odbywa w Izraelu karę dożywotniego więzienia.
We wtorek Barguti zdobył najwięcej głosów w wyborach do Komitetu Centralnego umiarkowanego ruchu Fatah prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa. Komitet Centralny jest głównym organem kierowniczym Fatahu.

Chcą układu z przywódcami

- Trzeba go natychmiast uwolnić i usiąść (do rozmów). Nikt oprócz niego nie jest w stanie podjąć trudnych decyzji - powiedział w izraelskim radiu publicznym minister przemysłu, handlu i pracy Benjamin Ben-Eliezer.

- Nie ustanowimy pokoju z idealistami, lecz przywódcami będącymi w stanie podjąć decyzje i narzucić swą władzę wszystkim palestyńskim frakcjom - dodał.

Z kolei minister kultury i sportu Limor Liwnat z prawicowego Likudu oceniła, że apel Ben-Eliezera jest "szkodliwy". - Nie musimy sprawdzać stanu zaawansowania negocjacji z Palestyńczykami, zwalniając zabójcę. To nie doprowadzi nas do pokoju - dodała Liwnat.

Doprowadzi Palestyńczyków do państwowości?

50-letni Barguti został skazany przez izraelski sąd na karę pięciokrotnego dożywotniego więzienia. 74-letni prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas w sobotę ponownie został wybrany na przywódcę Fatahu. Obiecuje on poprowadzić Palestyńczyków ku państwowości. Jednak to pod przewodnictwem Abbasa Fatah poniósł sromotną porażkę, przegrywając z radykalnym Hamasem w wyborach parlamentarnych w 2006 roku. Rok później Hamas siłowo przejął kontrolę nad Strefą Gazy. Fatah rządzi więc tylko na Zachodnim Brzegu Jordanu.