Republikanie: rozbrojenie nuklearne tylko z tarczą

Republikanie: rozbrojenie nuklearne tylko z tarczą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Republikanie w Kongresie USA naciskają na administrację prezydenta Baracka Obamy, aby zrealizował projekt budowy baz tarczy antyrakietowej w Polsce, i sugerują, że jeśli prezydent zrezygnuje z tarczy, nie poprą ratyfikacji planowanego nowego układu z Rosją o redukcji strategicznej broni nuklearnej (START).

"Próbujemy współpracować z prezydentem w sprawie nowego układu START. Są tam pewne propozycje, które Republikanie prawdopodobnie zaakceptują, ale obrona antyrakietowa w Polsce będzie kluczowym warunkiem poparcia START. Nie możemy bowiem osłabiać naszego ofensywnego arsenału strategicznego, jeśli nie będziemy mieli silniejszego arsenału obronnego" - powiedział we wtorek PAP republikański senator Jim DeMint.

Administracja Obamy zapowiedziała, że chce w tym roku rozpocząć rozmowy z Rosją na temat przedłużenia traktatu START, który wkrótce wygasa.

Reprezentujący Południową Karolinę senator DeMint zwrócił uwagę, że trzeba się też liczyć ze zdaniem europejskich sojuszników USA, którzy także widzą potrzebę powiązania tarczy z układem START.

"USA musi być wiarygodne dla sojuszników"

"Prezydent musi zrozumieć, że nasi sojusznicy widzą obronę antyrakietową i układ START jako część jednego pakietu. Niektórzy nasi sojusznicy mogą być mniej entuzjastyczni z redukcją pewnych rodzajów broni, jeśli nie zrobimy postępów z obroną rakietową" - dodał.

Senator DeMint uczestniczył we wtorek w dyskusji panelowej w konserwatywnej fundacji Heritage na temat baz obrony rakietowej w Polsce i Czechach.

Przekonywał tam, że jest to najmniej kosztowne i najskuteczniejsze zabezpieczenie Europy i USA przed irańskimi rakietami dalekiego zasięgu, które - jak się przewiduje - Iran może posiadać w 2015 r.

Tarczę w Polsce i Czechach popierali także inni uczestnicy panelu, konserwatywni eksperci: Clifford May, Peter Huessey, Sally McNamara i Halle Dale.

Rosja czeka na objawy słabości

May argumentował, że rezygnacja z tarczy będzie powszechnie odebrana jako ustępstwo wobec Rosji i objaw słabości USA, "co tylko zachęci naszych wrogów do inwestowania w nowoczesne systemy broni w nadziei uzyskania przewagi nad USA".

Huessey przypomniał ostatnie wydarzenia sygnalizujące, że Rosja nadal pomaga Iranowi w zbrojeniach rakietowych i nuklearnych, m.in. incydent z rosyjskim statkiem "Arctic Sea", który - jak się podejrzewa - wiózł rakiety do Iranu.

Zwrócił też uwagę na najnowsze oświadczenie rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa, że jego kraj nie poprze nowych, surowszych sankcji wobec Iranu.

Według sygnałów z administracji Obamy, skłania się ona ku rezygnacji z budowy tarczy w Polsce i Czechach. Oficjalnie ma o tym zadecydować wynik zarządzonej przez rząd oceny tego projektu pod kątem jego skuteczności i opłacalności.

pap, keb