Ojciec Rydzyk i piękny ptak

Ojciec Rydzyk i piękny ptak

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. Wprost 
Czy ludowcy chcą odebrać PiS poparcie o. Tadeusza Ryzyka? Niewykluczone. Waldemar Pawlak zaprosił na posiedzenie klubu PSL bliskiego współpracownika redemptorysty Jana Marię Jackowskiego – ustalił „Wprost”. – PSL może chcieć pozyskać wyborców rozczarowanych prezydenturą Lecha Kaczyńskiego – uważa poseł PiS Bogusław Kowalski.
Jan Maria Jackowski to były działacz LPR i założyciel związanego z toruńską rozgłośnią stowarzyszenia „Rodzina Polska". Dziś jest komentatorem „Naszego Dziennika" i jednym z członków dworu o. Rydzyka. Dwa tygodnie temu pojawił się na posiedzeniu klubu PSL, gdzie wygłosił analizę obecnej sytuacji politycznej. - Zrobił to na osobistą prośbę Waldemara Pawlaka – zdradza „Wprost" poseł PSL Eugeniusz Kłopotek. W wystąpieniu powtórzył tezy swojego lipcowego artykułu opublikowanego w „Naszym Dzienniku". Pisał w nim m.in. o aroganckim stylu rządzenia Platformy i rodzącym się sojuszu PiS, SLD i PSL, którego celem miałaby być wspólna walka z partią Donalda Tuska. „Sytuacja przypomina bajkę o pięknym ptaku (…). Wszystkie koguty czuły przed nim respekt (…). Gdy wrzucono do klatki karmę, rzucił się na nią z prostackim łakomstwem. Nimb niezwykłości prysł i koguty zadziobały pięknego ptaka” – pisał Jackowski.

Czy zaproszenie dla Jackowskiego oznacza początek radiomaryjnej ofensywy PSL? – Społeczna nauka Kościoła zawsze była nam bliska i zamierzamy zabiegać o poparcie wszystkich wyborców. A analiza Jackowskiego jest mi dobrze znana, bo często rozmawiamy o polityce na sejmowej siłowni, w której obaj ćwiczymy – zdradza Eugeniusz Kłopotek. – Prezydent Lech Kaczyński nie zabiega o elektorat katolicko-narodowy. Wygląda na to, że PSL chce to wykorzystać - dodaje związany z Radiem Maryja poseł PiS Bogusław Kowalski.