Sędzia Małek wyjaśnił, że do środowych informacji na temat decyzji Krajowego Rejestru Sądowego wkradł się błąd.
"Prawdziwa treść postanowienia brzmi: z rejestru zostali wykreśleni panowie Farfał, Urbański, Siwek i Bochenek, wpisano zaś nowy zarząd z panem Szwedo i panią Wiślicką-Hińczą. Wpisana do rejestru została też nowa rada nadzorcza TVP" - powiedział Małek. Dodał, że sąd odmówił udziału w sprawie jako stronom ministrowi skarbu i Piotrowi Farfałowi.
Szwedo już w budynku
Nowy p.o. prezes TVP Bogusław Szwedo wszedł już do budynku telewizji. Poprzedni p.o. prezes Piotr Farfał, którego KRS wykreślił w środę z rejestru władz TVP powiedział, że podporządkuje się decyzji sądu."Decyzja sądu jest jaka jest. Ja się jej podporządkuję" - powiedział w czwartek PAP Farfał. Jak dodał, nie dotarł jeszcze do siedziby spółki, ale wobec decyzji sądu nie widzi powodów, by Szwedo nie został wpuszczony do budynku.
Zanim sprawę rozstrzygnął sąd, obaj p.o. prezesi urzędowali jednocześnie: Piotr Farfał przy Woronicza, a Szwedo, którego do gmachu spółki nie wpuszczano, w siedzibie KRRiT.
W czwartek rzecznik warszawskiego Sądu Okręgowego sędzia Wojciech Małek powiedział PAP, że w rejestrze KRS p.o. prezesem TVP jest jednak Szwedo. Drugim członkiem zarządu TVP jest Małgorzata Wiśnicka-Hińcza. Oboje są członkami RN TVP, tymczasowo delegowanymi do pełnienia funkcji w zarządzie telewizji. W ciągu najbliższy dni rada ogłosi konkurs, w którym wybrany ma być docelowy zarząd TVP.Jakie będą pierwsze decyzje?
Od początku wiedziałem, że to ja jestem prezesem - powiedział p.o. prezes TVP Bogusław Szwedo. W czwartek od rana wraz z najbliższymi współpracownikami urzęduje on w siedzibie telewizji, gdzie wcześniej nie był wpuszczany przez b. szefa spółki Piotra Farfała.
W drodze do spółki jest też członek zarządu Małgorzata Wiśnicka-Hińcza. Nowy zarząd wszedł do budynku w efekcie korzystnego dla niego rozstrzygnięcia w Krajowym Rejestrze Sądowym.
Szwedo nie chciał mówić o planowanych na dziś decyzjach. Pytany czy jeszcze w czwartek należy spodziewać się pierwszych odwołań odparł, że najpierw dowiedzą się o tym "zainteresowani".
Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP ze źródeł w TVP, na jedną z pierwszych rozmów Szwedo wezwał dyrektora Wiesława Łodzikowskiego, który koordynuje projekt cyfrowej platformy TVP.
Szwedo nie zajął na razie gabinetu prezesa na dziewiątym piętrze nowego budynku TVP, urzęduje w pokoju rady nadzorczej. Pytany, czy wpuści do siedziby spółki b. prezesa Piotra Farfała powiedział: "nikt mu przepustki nie będzie unieważniał".
Nie wiadomo czy Farfał pojawi się w czwartek w budynku TVP. Pracownicy spółki otrzymali już od niego list pożegnalny, w którym życzy im "powodzenia" i dziękuje za trzy i pół roku współpracy.
pap, keb