Karpiniuk nie wejdzie do komisji "hazardowej"

Karpiniuk nie wejdzie do komisji "hazardowej"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sebastian Karpiniuk poinformował, że mimo wcześniejszych spekulacji, nie będzie członkiem komisji, która ma wyjaśnić okoliczności tzw. afery hazardowej. Poseł PO tłumaczy, że podjął taką decyzję ponieważ kierowana przez niego komisja śledcza ds. nacisków „stała się areną walki politycznej”.
– Żeby pokazać, iż komisja hazardowa ma być oceniana jako komisja która ma dążyć do prawdy i to jak najszybciej, poprosiłem, abym nie był uczestnikiem tej komisji – powiedział poseł. Według niego członkami komisji powinny zostać osoby, które nie kojarzą się z bieżącą walką polityczną. Zgodnie z takim założeniem zamiast Karpiniuka w komisji zasiądzie jeden z mniej znanych posłów PO Sławomir Neumann.

Bez Karpiniuka będzie lepiej

Z decyzji Karpiniuka cieszy się Bartosz Arłukowicz z SLD, który ma być członkiem komisji śledczej. - Dzięki Bogu. To szansa, że ta komisja będzie pracowała dobrze - stwierdził poseł. Arłukowicz nie krył jednak zdziwienia deklaracją Karpiniuka. - Pan dziś zadeklarował, że w ramach tego, aby ta komisja mogła pracować sprawnie, szybko i rzetelnie, pan postanowił do niej nie wchodzić - ironizował.

TVN24, arb