Palikot: kupię pióro prezydenta

Palikot: kupię pióro prezydenta

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Palikot zadeklarował na swoim blogu, że chce przystąpić do licytacji pióra prezydenta, którym ten miał podpisać Traktat Lizboński, co się nie udało, ponieważ pióro nie chciało pisać. - To symboliczny przykład nieudolności tej prezydentury - twierdzi Palikot. W sobotę wystawienie pióra prezydenta na aukcję zapowiedział urzędnik kancelarii głowy państwa Paweł Wypych. Dochód ze sprzedaży ma być przeznaczony na leczenie dzieci z porażeniem mózgowym.
Palikot ma nadzieję, że po zakupie pióra będzie mógł przystąpić do budowy Muzeum IV RP, z którym nosi się od pewnego czasu. Kiedy Zbigniew Ziobro, ze względu na wyrok sądu nakazujący mu przeproszenie na antenie głównych stacji telewizyjnych dr Mirosława G., którego Ziobro oskarżył o świadome pozbawianie życia pacjentów, minister sprawiedliwości alarmował, że wyrok pozbawi go dorobku całego życia, bo aby wykupić czas antenowy w telewizjach będzie musiał sprzedać mieszkanie. Wówczas chęć zakupu lokalu zgłosił Janusz Palikot, który właśnie w mieszkaniu Ziobry chciał urządzić muzeum.  "Skoro Ziobro nie sprzedał mieszkania, to trzeba liczyć na Lecha Kaczyńskiego oddającego pióro. Za kilka dni uruchomię wirtualne muzeum eksponatów klęsk tej prezydentury" - zapowiada Palikot.


onet.pl, arb