Estonia proponuje kandydata na dwa stanowiska unijne

Estonia proponuje kandydata na dwa stanowiska unijne

Dodano:   /  Zmieniono: 
Estonia proponuje swego prezydenta Toomasa Hendrika Ilvesa na dwa nowe unijne stanowiska: przewodniczącego Rady Europejskiej oraz szefa dyplomacji UE. Szef rządu w Tallinie Andrus Ansip powiedział, że przedstawił te propozycje Fredrikowi Reinfeldtowi, premierowi Szwecji, która przewodniczy obecnie UE.
O obsadzie tych nowych funkcji, tworzonych przez Traktat z Lizbony, mają zadecydować szefowie państw i rządów UE na szczycie w Brukseli 19 listopada.

Ansip powiedział w czwartek o szansach prezydenta Estonii na wybór, że nie określiłby ich jako mało prawdopodobne. Ocenił, że kierujący brytyjskim MSZ David Miliband ma obecnie największe poparcie jako kandydat na szefa dyplomacji UE. "Wielka Brytania popiera jednocześnie byłego premiera Tony'ego Blaira na przewodniczącego Rady Europejskiej" - przypomniał. Dodał: "Liderzy kilku krajów uczestniczących w szczycie nie uważają za prawdopodobne, że Tony Blair mógłby zostać prezydentem".

Według Ansipa "mówi się, że stanowisko prezydenta mogłoby przypaść cieszącemu się szerokim poparciem kandydatowi z jednego z krajów Beneluksu". Dla Estonii - dodał premier - korzystnym kandydatem byłby premier Luksemburga Jean-Claude Juncker; Tallin poparłby też obecnego szefa rządu Belgii Hermana van Rompuy'a lub premiera Holandii Jana Petera Balkenende.

"Jest mnóstwo kandydatów i teraz zadaniem (szwedzkiego) przewodnictwa jest zidentyfikowanie tych, którzy mają najszersze poparcie. Jeśli przewodnictwo odniesie sukces, tylko dwóch kandydatów - jeden na prezydenta UE, drugi na szefa polityki zagranicznej - będzie mogło być przedstawionych Radzie Europejskiej do przyszłego czwartku" - powiedział Ansip.

pap, em