Szef sztabu armii irańskiej generał Hasan Firozubadi skrytykował Rosję za to, że nie dostarczyła Iranowi systemów rakietowych S-300, co "powinna była zrobić już sześć miesięcy temu". O niedostarczanie rakiet Iranowi apelują do Rosjan przedstawiciele USA i Izraela.
Irański minister obrony Ahmad Wahidi apelował w środę do Rosji, by, jak się wyraził, nie ulegała "presji syjonistów" i dotrzymała umowy dostarczenia systemów antyrakietowych S-300. Wcześniej o konieczności dotrzymania słowa przez Rosję powiedział przewodniczący irańskiej parlamentarnej komisji spraw zagranicznych i bezpieczeństwa narodowego Alaeddin Borudżerdi.
USA chwalą Rosję
Pod koniec października wicepremier Rosji Siergiej Iwanow, który w rosyjskim rządzie nadzoruje sektor obrony, zapewnił, że Moskwa nie dostarcza Iranowi systemów obrony powietrznej S-300. Amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton pochwaliła Moskwę za taką postawę.Zachód pozostaje w sporze z Teheranem z powodu irańskiego programu nuklearnego.
PAP, arb