O co ma pretensje dyrektor Radia Maryja, redemptorysta Tadeusz Rydzyk do Prawa i Sparwiedliwości? Swoje zastrzeżenia jasno wyłuszczył na antenie swojego radia w nocnej audycji w czwartek 19.11.09, o godz. 1.49 przy okazji rozmowy o przyszłorocznych wyborach samorządowych – informuje blog głosrydzyka.blox.pl, który ma przewrotny podtytuł "Blog dla fanów Radia Maryja".
O. Rydzyk apelował w niej do słuchaczy, żeby dobrze przyglądali się kandydatom i obecnym parlamentarzystom. „Żeby nie wybierać żadnych cwaniaków, żadnych krętaczy". I by wybierali ludzi, a nie partie.
W ostatnich wyborach parlamentarnych kandydaci blisko związani z ojcem Rydzykiem i popierani przez jego media, tacy jak Anna Sobecka, Gabriela Masłowska, Zbigniew Girzyński itd., startowali z listy PiS.
Jak wynika z jego słów, redemptorysta, który nawet nie chciał wspominać innych partii (np. Platformy), jest jednak rozczarowany również Prawem i Sprawiedliwością, czemu zresztą już kilkakrotnie dawał wyraz. Jak relacjonuje piszący bloga glosrydzyka.blox.pl, tym razem dyrektor Radia Maryja wymienił dobitnie "grzechy główne" PiS w jego oczach: sprawę arcybiskupa Stanisława Wielgusa, ustawy antyaborcyjnej oraz poparcia w Sejmie traktatu lizbońskiego.
„O Platformie to już szkoda mówić, a o innych tam partiach ... A PiS też mi się wydawał, że taki patriotyczny, a kto uderzył pierwszy w arcybiskupa Wielgusa, na podstawie czego, jak spreparowali to wszystko. Nawet to, że przeczytał ... I jak to się dokonało, że on to przeczytał! Kto tu grał! Pierwsze. Druga sprawa – życie. Jaki jest stosunek do życia. Trzecia sprawa – traktat lizboński. Ja nie mówię, że mamy być przeciwko jednoczeniu się narodów. Nie! Ale nie za wszelką cenę. To nie jest żaden fetysz, żebyśmy oddawali wszystko: naszą historię, naszą etykę, naszą własność, nasze wszystko ... Nie, to nie jest tak. Także mamy w tej chwili zniewolenie na własne życzenie" – cytuje słowa o. Rydzyka bloger.
em
W ostatnich wyborach parlamentarnych kandydaci blisko związani z ojcem Rydzykiem i popierani przez jego media, tacy jak Anna Sobecka, Gabriela Masłowska, Zbigniew Girzyński itd., startowali z listy PiS.
Jak wynika z jego słów, redemptorysta, który nawet nie chciał wspominać innych partii (np. Platformy), jest jednak rozczarowany również Prawem i Sprawiedliwością, czemu zresztą już kilkakrotnie dawał wyraz. Jak relacjonuje piszący bloga glosrydzyka.blox.pl, tym razem dyrektor Radia Maryja wymienił dobitnie "grzechy główne" PiS w jego oczach: sprawę arcybiskupa Stanisława Wielgusa, ustawy antyaborcyjnej oraz poparcia w Sejmie traktatu lizbońskiego.
„O Platformie to już szkoda mówić, a o innych tam partiach ... A PiS też mi się wydawał, że taki patriotyczny, a kto uderzył pierwszy w arcybiskupa Wielgusa, na podstawie czego, jak spreparowali to wszystko. Nawet to, że przeczytał ... I jak to się dokonało, że on to przeczytał! Kto tu grał! Pierwsze. Druga sprawa – życie. Jaki jest stosunek do życia. Trzecia sprawa – traktat lizboński. Ja nie mówię, że mamy być przeciwko jednoczeniu się narodów. Nie! Ale nie za wszelką cenę. To nie jest żaden fetysz, żebyśmy oddawali wszystko: naszą historię, naszą etykę, naszą własność, nasze wszystko ... Nie, to nie jest tak. Także mamy w tej chwili zniewolenie na własne życzenie" – cytuje słowa o. Rydzyka bloger.
em