O stanowisko to ubiegają się także kandydaci z Włoch, Węgier i Polski. Polskim kandydatem na to stanowisko jest Andrzej Ananicz - dyplomata, były szef Agencji Wywiadu, dyrektor Akademii Dyplomatycznej Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. W czasie konferencji poświęconej Afganistanowi w Londynie Ashton zapowiedziała, że w najbliższych tygodniach wskaże specjalnego przedstawiciela UE (EUSR) w Afganistanie, który ma koordynować działania UE w tym kraju, zarówno jeśli chodzi o bezpieczeństwo, jak i kwestie pomocy.
Jak informuje "European Voice", dyplomaci sugerują, że Ashton szuka na stanowisko przedstawiciela "silnej osobowości, która odegrałaby znaczącą rolę w realizowaniu międzynarodowej strategii dla Afganistanu", dyskutowanej w czasie londyńskiej konferencji. Strategia ta opiera się zarówno na elementach wojskowych, jak i cywilnych. Tygodnik zauważa, że kandydat wskazany przez Ashton będzie wymagał aprobaty państw członkowskich i Vygaudas Uszackas może zostać uznany za kontrowersyjnego, mimo że był głównym litewskim negocjatorem przed przystąpieniem Litwy do UE i ambasadorem Litwy w Waszyngtonie i Londynie.
Uszackas 21 stycznia ustąpił ze stanowiska ministra spraw zagranicznych Litwy, czego zażądała od niego prezydent Dalia Grybauskaite. Prezydent zarzucała byłemu szefowi MSZ realizowanie samodzielnej polityki zagranicznej i wykorzystywanie stanowiska do autoreklamy. Dymisja zbiegła się z zarzutami wobec Uszackasa, że wiedział on o tajnych więzieniach CIA na Litwie - przypomina "European Voice".
Po wejściu w życie Traktatu z Lizbony (1 grudnia 2009 roku) nowy reprezentant będzie pełnił podwójną rolę: tak jak do tej pory wysłannika UE w Afganistanie oraz dodatkowo szefa unijnej delegacji w Kabulu. Oznacza to, że jednej osobie podlegać będą trzy dziedziny: bezpieczeństwo i polityczny wymiar zaangażowania UE w Afganistanie (do tej pory w gestii reprezentanta) oraz pomoc rozwojowa.PAP