Do Euro-2012 awansują bezpośrednio zwycięzcy grup oraz zespół z najlepszym bilansem spośród tych, które zajmą drugie miejsca. Pozostałe drużyny z drugich miejsc utworzą cztery pary barażowe, których zwycięzcy także zagrają w ME.
Eliminacje rozpoczną się 3/4 września 2010 roku, a zakończą 15 listopada 2011 roku rewanżowymi meczami barażowymi. Skład grup turnieju finałowego Euro-2012 znany będzie w grudniu przyszłego roku, a losowanie odbędzie się w Kijowie. ME rozegrane zostaną w dn. 8 czerwca - 1 lipca 2012 roku na ośmiu stadionach w Polsce i Ukrainie.
Najwięcej szczęścia w losowaniu mieli broniący tytułu Hiszpanie. Poznali rywali jako ostatni, ale opłacało się czekać. Trafili na rywali, którzy nie powinni im zrobić krzywdy, a najgroźniejsi będą dla nich Czesi. Sztuką dyplomacji błysnął ich trener Vicente del Bosque: "Czeka nas trudny sprawdzian. Mało rywali, mało meczów, więc nie można sobie pozwolić na jakąś wpadkę. Nikt za darmo miejsca w Euro-2012 nam nie odda".
Sporo emocji wywołał skład grupy A. Rywalami faworyzowanych Niemców będą m.in. zakochani w futbolu Turcy, z których wielu piłkarskiego rzemiosła uczyło się nad Menem bądź od niemieckich szkoleniowców, sąsiedzi - Austriacy i prowadzone przez Niemców zespoły Azerbejdżanu i Kazachstanu. Do tego Belgia.
"Najkrótszy komentarz? Grupa niemieckojęzyczna" - przyznał trener Niemców Joachim Loew.
Za najbardziej wyrównaną uchodzi grupa G. Znalazły się w niej jedenastki Anglii, Szwajcarii, Bułgarii, Walii i debiutującej w mistrzostwach Starego Kontynentu, a mającej kilku uznanych piłkarzy Czarnogóry. Włoski trener Anglików Fabio Capello ucieszył się na "derbowe" mecze z Walijczykami i małą ogólnie liczbę spotkań (większość grup jest sześciozespołowych). "Przy doborze rywali mogliśmy mieć jednak więcej szczęścia" - zaznaczył.
Trzech uczestników mundialu zmierzy się w grupie C. Za faworytów uchodzić będą mistrzowie świata Włosi, a ich głównymi rywalami w walce o awans będą Serbowie i Słoweńcy.
Organizatorzy przed niedzielną uroczystością mówili, że będzie "krótko i na temat". Mieli rację. Zmieścili się w godzinie. Jedynym oficjalnym przemówieniem było wystąpienie premiera Donalda Tuska, który powitał gości przybyłych na losowanie i podkreślił, że Polska i Ukraina od trzech lat intensywnie przygotowują się do wielkiego sportowego wydarzenia, jakim będzie Euro-2012. Na widowni zajął miejsce obok prezydenta UEFA Michela Platiniego i przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Jerzego Buzka.
Galę poprowadzili Maria Jefrosinina z telewizji ukraińskiej i dziennikarz TVP Piotr Sobczyński. W rolę "sierotek", które dokonały losowania, wcielili się znakomici piłakarze: Zbigniew Boniek i Andrzej Szarmach ze strony polskiej oraz reprezentujący Ukrainę Andrij Szewczenko i Oleg Błochin. "Mistrzem ceremonii" był sekretarz generalny UEFA Gianni Infantino. Jedyny element artystyczny to występ zespołu Audiofeels, który przypomniał oficjalne piosenki poprzednich turniejów o mistrzostwo Starego Kontynentu.
Wszystko się udało. Ceremonia się podobała. Dyrektor Euro-2012 Martin Kallen zapewnił, że impreza, która była pierwszym testem dla Polski jako współorganizatora zawodów, była bardzo udana. "To świetny start turnieju. Goście mogli poczuć odrobinę Polski. Z tego, co mi mówiono, wszystkim się podobało i byli zadowoleni. Teraz wrócą do domu i będą walczyć na piłkarskich boiskach o możliwość powrotu do Polski ze swoją reprezentacją w 2012 roku" - powiedział.
W trakcie losowania zaprezentowano filmik podsumowujący 50-lecie mistrzostw Europy. Jako podkład muzyczny wykorzystano balladę numer 1 Fryderyka Chopina. "Wpadliśmy na ten pomysł wspólnie. Myśleliśmy o motywie przewodnim obchodów i okazało się, że Chopin i świętowanie rocznicy rywalizacji o prymat w Europie świetnie do siebie pasowały" - wyjaśnił Szwajcar.
Z opinią szefa turnieju na temat samej ceremonii zgodził się minister sportu Adam Giersz: "To była profesjonalnie zorganizowana uroczystość, na poziomie europejskim. Pokazaliśmy, że możemy organizować imprezy ważne dla tak wielkiego przedsięwzięcia jak Euro 2012" - podkreślił.
Prezes PZPN Grzegorz Lato ocenił, że ceremonia losowania była najtańszą i najlepszą promocją Polski oraz Warszawy. "Organizacja była wzorowa, impreza przebiegła bardzo sprawnie. To najlepsza i najtańsza promocja Warszawy oraz całej Polski. Przecież ponad 100 krajów odbierało sygnał telewizyjny z Sali Kongresowej" - zaznaczył, dodając, że w oczach Europy Polska zdała pierwszy egzamin w roli organizatora turnieju.
"Działacze UEFA są zadowoleni, nie tylko z ceremonii losowania, ale również sobotniego przyjęcia w Auli Głównej Politechniki Warszawskiej. Pamiętam, że początkowo prezydent UEFA Michel Platini był nieco sceptyczny, jeśli chodzi o przeprowadzenie uroczystości w Pałacu Kultury i Nauki. Gdy jednak tutaj przyjechał i zobaczył pomieszczenia, wyraził zadowolenie. Zostaliśmy przez niego ocenieni bardzo wysoko" - podkreślił Lato.A oto skład grup eliminacyjnych piłkarskich mistrzostw Europy 2012 roku w Polsce i na Ukrainie wyłonionych podczas losowania:
Grupa A
1. Niemcy 2. Turcja 3. Austria 4. Belgia 5. Kazachstan 6. Azerbejdżan
Grupa B
1. Rosja 2. Słowacja 3. Irlandia 4. Macedonia 5. Armenia 6. Andora
Grupa C
1. Włochy 2. Serbia 3. Irlandia Płn 4. Słowenia 5. Estonia 6. Wyspy Owcze
Grupa D
1. Francja 2. Rumunia 3. Bośnia i Hercegowina 4. Białoruś 5. Albania 6. Luksemburg
Grupa E
1. Holandia 2. Szwecja 3. Finlandia 4. Węgry 5. Mołdawia 6. San Marino
Grupa F
1. Chorwacja 2. Grecja 3. Izrael 4. Łotwa 5. Gruzja 6. Malta
Grupa G
1. Anglia 2. Szwajcaria 3. Bułgaria 4. Walia 5. Czarnogóra
Grupa H
1. Portugalia 2. Dania 3. Norwegia 4. Cypr 5. Islandia
Grupa I
1. Hiszpania 2. Czechy 3. Szkocja 4. Litwa 5. Liechtenstein
em, pap