Ambasador Białorusi w Polsce Wiktar Gajsionak wydał oświadczenie, w którym zarzuca stronie polskiej ingerowanie w sprawy wewnętrzne Białorusi. "Oskarżono nas prawie o ludobójstwo mniejszości polskiej. Dla każdego rozsądnego człowieka absurdalność tych zarzutów jest oczywista" - oburza się ambasador Gajsionak.
Ambasador podkreśla, że na Białorusi działa sieć szkół, klas i kółek nauczania języka polskiego, działa 16 Domów Polskich. Tymczasem Polska przekazuje Polonii pieniądze na działalność "nie zawsze w sposób przejrzysty". Ambasador zarzuca Andżelice Borys i jej środowisku "czysto osobiste i egoistyczne interesy". "Nie mogli się pogodzić z utratą źródła dochodu i instrumentów wpływu w organizacji po klęsce w regularnych wyborach w ZPB. Dlatego rozpętali histeryczną kampanię w celu dokonania podziału organizacji i destabilizacji mniejszości polskiej" - oburza się ambasador.
"Gazeta Wyborcza"
"Gazeta Wyborcza"