Wiceprezes PiS oceniła, że PO wiele obiecuje, ale mało ze swoich zapowiedzi realizuje. - W wielu wystąpieniach premiera pojawia się argument sytuacji kryzysowej, która utrudnia realizację obietnic wyborczych - zauważyła. - Rząd zazwyczaj mówiąc o swoich dokonaniach mówi o planach i projektach. Generalnie w deklaracjach, planach i obietnicach rząd jest dobry - stwierdziła posłanka PiS. W ocenie Natalli-Świat rządowe plany nie pomogły gospodarce. Skrytykowała realizację paktu antykryzysowego. - Co z tym planem? Czy był niepotrzebny? - pytała posłanka PiS.
Tusk do opozycji: albo będziecie z nami współpracować, albo wyginiecie jak dinozaury
Zdaniem Natalli-Świat, rząd w niewystarczającym stopniu wprowadza ułatwienia dla przedsiębiorców. - Symbolem dokonań rządu w tej dziedzinie na zawsze pozostanie jedno okienko ministra Szejnfelda, którego wprowadzenie wydłużyło i utrudniło proces rejestracji firm - mówiła. Powiedziała też, że rząd doprowadził do opóźnień w budowie autostrad i dróg ekspresowych, a także do fatalnej sytuacji w PKP.
Według wiceszefowej PiS, minister skarbu Aleksander Grad "zaorał stocznie" i wysłał na bezrobocie ich pracowników. - Gdy Komisja Europejska wydawała niekorzystną decyzję co do pomocy dla polskich stoczni stwierdził, że osiągnął 90 procent sukcesu. Decyzję potulnie wykonał - powiedziała Natalli-Świat. Zarzuciła też rządowi, że niepotrzebnie sprzedaje udziały w strategicznych firmach.
Umowę na dostawy gazu z Rosji posłanka PiS nazwała "hiperblagą". 0 To ma być bezpieczeństwo? Bezpieczeństwo i pewność ogromnych zysków Gazpromu. Na wniosek polskiego rządu przedłuża się i zwiększa się uzależnienie od dostaw rosyjskiego gazu - powiedziała. Natalli-Świat skrytykowała także sposób wydatkowania środków unijnych, działania minister zdrowia Ewy Kopacz, a także sposób prowadzenia polityki zagranicznej.
PAP, arb