Były premier Czech odchodzi z partii za obrazę gejów

Były premier Czech odchodzi z partii za obrazę gejów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Miroslav Topolanek (fot. Reuters/Piotr Josek/Forum)
Były czeski premier Mirek Topolanek zapowiedział, że 12 kwietnia złoży oficjalną rezygnację ze stanowiska przewodniczącego prawicowej Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS). Decyzja taka była powszechnie oczekiwana po tym, gdy pod koniec marca Topolanek wycofał się z kandydowania w majowych wyborach parlamentarnych po ujawnieniu jego kontrowersyjnych wypowiedzi, dotyczących gejów, Żydów i chrześcijaństwa.
- Nazwałbym to rezygnacją warunkową. Na 12 kwietnia zwołałem radę wykonawczą (ODS), która zadecyduje - jako jedyny uprawniony do tego organ statutowy - o tym, że aż do zjazdu wyborczego partią pokieruje Petr Neczas i zaraz potem zrezygnuję - powiedział Topolanek, odmawiając jednocześnie składania dalszych wyjaśnień.

Podczas sesji zdjęciowej dla magazynu homoseksualistów LUI Topolanek w niekonwencjonalny sposób skrytykował dwóch członków obecnego ponadpartyjnego rządu - premiera Jana Fischera, z pochodzenia Żyda i ministra transportu Gustava Slameczkę, jawnego homoseksualistę. Wypowiedzi te opublikował jako pierwszy bulwarowy dziennik "Blesk". - Gustav Slameczka, gdy dochodzi naprawdę do konfrontacji, to mam wrażenie, że jako minister mięknie. A ten Fischer to po prostu Żyd, nie jest gejem, a mięknie jeszcze wcześniej - powiedział były premier. Wracając do Slameczki dodał: - To znaczy, to po prostu nie ma związku z tym, że jest gejem, to ma związek z jego charakterem. To nie ma związku z tym, że jest gejem. Zadeklarował również, że "dzięki ogłupianiu mas, dzięki totalnemu brainwashingowi Kościół zapanował nad ludźmi i ich mózgami".

PAP, arb