Prymas: polski Kościół potrzebuje świętych kapłanów

Prymas: polski Kościół potrzebuje świętych kapłanów

Dodano:   /  Zmieniono: 
O potrzebie świętych kapłanów, którzy będą znakiem miłości Boga w kontekście przypadków molestowania przez księży w Irlandii mówił w gnieźnieńskiej archikatedrze podczas mszy św. Krzyżma Świętego Prymas Polski Abp Henryk Muszyński.
Wielki Czwartek jest świętem kapłanów, ponieważ tego dnia Chrystus podczas Ostatniej Wieczerzy ustanowił sakrament kapłaństwa. Prymas przewodniczył mszy, w której uczestniczyli: pozostali biskupi archidiecezji oraz kilkuset kapłanów. Prymas poświęcił oleje Krzyżma Świętego, a kapłani odnowili przyrzeczenia święceń kapłańskich. - W ostatnich dniach wraz z papieżem Benedyktem XVI przeżywamy boleśnie bolesne niewierności i upadki niektórych z naszych braci, które papież w liście skierowanym do Kościoła irlandzkiego nazywa nie tylko "złem i ciężkim grzechem, ale także odrażającym przestępstwem i pogwałceniem godności niewinnych ludzi" - powiedział w homilii prymas.

Według abp. Muszyńskiego bolesne wydarzenia i upadki godzą w Kościół i w każdego księdza. - Pojawiają się hasła: "grzeszność Kościoła", "grzeszny Kościół". Kiedy młodzi to słyszą, jest to dla nich często zaprzeczenia wyznania wiary, w której wyznajemy jeden, święty, powszechny i katolicki Kościół - dodał prymas. Arcybiskup Muszyński zaznaczył jednocześnie, że ludzie grzeszni nie czynią kościoła grzesznym. - Święty Kościół grzesznych ludzi, ułomnych ludzi - jest święty nie dlatego, że ludzie w nim są święci; jest święty dlatego, że w nim mieszka Święty Bóg, że w nim żyje uwielbiony Jezus Chrystus. My jesteśmy znakiem tej świętości - mówił prymas.

Jako przykład świętego kapłana, który jest znakiem świętości Jezusa hierarcha przytoczył Jana Pawła II. - W czasach, gdy człowiek odnosi się pogardą dla życia, zwłaszcza tego najsłabszego, papież pełen ludzkiej niemocy potrafił światu pokazać, że jest coś, co przetrwa ludzkie życie - kapłańska miłość, Boża miłość w ludzkim sercu - powiedział o Janie Pawle II prymas Muszyński.

PAP, arb