Prezydent Czeczenii zamieszany w morderstwo?

Prezydent Czeczenii zamieszany w morderstwo?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Austriackie organa śledcze zakładają, że to prezydent Czeczenii Ramzan Kadyrow nakazał porwanie swego byłego ochroniarza Umara Izraiłowa w Wiedniu - powiedział rzecznik wiedeńskiej prokuratury Gerhard Jarosch. Podczas próby porwania Izraiłow zginął.
27-letni Umar Izraiłow został zastrzelony na ulicy 13 stycznia 2009 roku. Według obrońców praw człowieka, zginął z powodu swej opozycji wobec Kadyrowa, ale w przeszłości władze zaprzeczały, by zbrodnia miała podłoże polityczne. Austriacką policję krytykowano jednak za to, że nie zapewniła Izraiłowowi ochrony po tym, gdy latem 2008 otrzymał ostrzeżenie o zagrożeniu swego życia.

Jarosch powiedział, że materiał dowodowy sugeruje, iż zabójstwo nie było planowane. Doszło do niego podczas nieudanej próby porwania, zleconego przez Kadyrowa. Przyznał jednak, że chodzi głównie o poszlaki - nie ma "twardych" dowodów, które wskazywałyby na udział władz Czeczenii w tej sprawie. Rzecznik Kadyrowa natychmiast zaprzeczył, jakoby prezydent miał cokolwiek wspólnego ze sprawą Izraiłowa.

Trzech Czeczenów zatrzymano w Austrii jako podejrzanych w sprawie zabójstwa Izraiłowa. Żadnemu z nich nie postawiono dotąd formalnych zarzutów. Według rzecznika prokuratury może to nastąpić w nadchodzących tygodniach.

PAP, arb