Najlepiej opłacanym prezesem spółki giełdowej w Polsce był w ubiegłym roku prezes i największy akcjonariusz Comarchu Janusz Filipiak - informuje "Parkiet" na podstawie raportów rocznych 150 krajowych spółek notowanych na GPW.
Zarobił on 11,4 mln zł brutto. To ponad 14 razy więcej niż wynosiła średnia płaca szefa giełdowej spółki. Statystyczny Polak na taką pensje musiałby pracować prawie 288 lat.
Drugie miejsce w tym zestawieniu "Parkietu" zajął były już prezes banku Pekao Jan Krzysztof Bielecki, który zarobił 8,8 mln zł, ale w tym 7,2 mln zł z tytułu odprawy oraz wynagrodzenie za zakaz konkurencji.
Na trzeciej pozycji znalazł się lider z poprzedniego roku, prezes Stalproduktu Piotr Janeczek, którego zarobki spadły o 18,5 proc. do ponad 5 mln zł.
Przeciętna płaca prezesa giełdowej spółki wzrosła w 2009 r . o ponad 6 proc. do 0,8 mln zł rocznie.
Z zebranych przez gazetę danych wynika, że w podobnym stopniu co prezesom wzrosły zarobki ich pracowników - średnia płaca przekroczyła 5 tys. zł.
Drugie miejsce w tym zestawieniu "Parkietu" zajął były już prezes banku Pekao Jan Krzysztof Bielecki, który zarobił 8,8 mln zł, ale w tym 7,2 mln zł z tytułu odprawy oraz wynagrodzenie za zakaz konkurencji.
Na trzeciej pozycji znalazł się lider z poprzedniego roku, prezes Stalproduktu Piotr Janeczek, którego zarobki spadły o 18,5 proc. do ponad 5 mln zł.
Przeciętna płaca prezesa giełdowej spółki wzrosła w 2009 r . o ponad 6 proc. do 0,8 mln zł rocznie.
Z zebranych przez gazetę danych wynika, że w podobnym stopniu co prezesom wzrosły zarobki ich pracowników - średnia płaca przekroczyła 5 tys. zł.