Jarosław Kaczyński powiedział matce o śmierci brata

Jarosław Kaczyński powiedział matce o śmierci brata

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński (fot. Wprost)Źródło:Wprost
"Rzeczpospolita", powołując się na anonimowe źródło, podała, że Jarosław Kaczyński we wtorek powiedział matce, Jadwidze Kaczyńskiej, o śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wcześniej w mediach spekulowano, że informacje na temat ukrywania przed chorą Jadwigą Kaczyńską prawdy o katastrofie smoleńskiej są nieprawdziwe i stanowią element wyborczej gry.
– Na początku był wielki szok, ale potem rozmawiali - relacjonuje informator dziennika. Inny mówi, że Jadwiga Kaczyńska zniosła informację "bardzo źle, ale nie tragicznie".  Poważnie chora Jadwiga Kaczyńska przebywa w warszawskim szpitalu przy ulicy Szaserów. Ze względu na konieczność opieki nad matką Jarosław Kaczyński dotychczas poważnie ograniczał kampanię wyborczą.

Informację "Rzeczpospolitej" potwierdziła Elżbieta Jakubiak z PiS. Jakubiak pytana, czy Jarosław Kaczyński powiedział matce o katastrofie smoleńskiej, w której zginął prezydent Lech Kaczyński, odparła: = Powiedział. Ja bardzo współczuję mu dzisiejszego dnia. A jednocześnie sądzę, że jest to dla niego ulga.

Jakubiak przyznała jednocześnie, że nie zna szczegółów. - Tam jest dzisiaj tylko najbliższa rodzina. Ja wierzę, że to jest dzielna kobieta, uczestniczka II wojny światowej, właściwie żołnierz. Ona wie, że miała synów, którzy służyli państwu, a dzisiaj ma syna, który musi podjąć trud niesienia tego, co robił razem ze swoim bratem bliźniakiem. Myślę, że ona jest w stanie wykrzesać z siebie tyle sił, aby otoczyć Jarosława Kaczyńskiego miłością i wsparciem - podkreśliła Jakubiak.


"Rzeczpospolita", arb, TVN24