Polska Plus: rząd nie przygotował nas na powódź

Polska Plus: rząd nie przygotował nas na powódź

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezes Polski Plus Jerzy Polaczek krytykuje rząd za zaniechanie w sprawie wprowadzenia do naszego systemu prawa przepisów z tzw. Dyrektywy Powodziowej UE. Jego zdaniem, pokazuje to, że rząd działa w sposób chaotyczny, jeśli chodzi o zapobieganie skutkom żywiołów.
Nadrzędnym celem Dyrektywy Powodziowej jest ograniczanie ryzyka powodziowego i zmniejszanie następstw powodzi w państwach UE. Chodzi o przeciwdziałanie skutkom powodzi dla ludzkiego życia i zdrowia, środowiska, działalności gospodarczej i dziedzictwa kulturowego. Polaczek zaznaczył, że Polska, jak każde inne państwo UE, miała obowiązek implementacji dyrektywy do 26 listopada 2009 r. Jego zdaniem, w związku z tym, że tego nie zrobiono do chwili obecnej Polska nie ma przygotowanych podstaw prawnych do podjęcia działań na wypadek powodzi.

- Ta dyrektywa była i jest skwapliwie przemilczana przez wszystkich przedstawicieli władzy publicznej. Nikt z przedstawicieli rządu od kilkunastu dni nie odniósł się wprost do tej zasady, która wynika z przepisów obowiązujących we wszystkich państwach członkowskich UE - wskazywał Polaczek. Jak zaznaczył w związku z tym, że zaniechano wprowadzenia odpowiednich przepisów nie ma podstaw prawnych do przygotowania do grudnia 2011 r. wstępnej oceny ryzyka powodziowego dla obszarów dorzeczy. Nie ma też podstaw prawnych do przygotowania do grudnia 2013 r. map zagrożeń i ryzyka powodziowego oraz przygotowania do grudnia 2015 r. planów zarządzania ryzykiem powodziowym.- W świetle tych zaniechań najbardziej niezwykłą okolicznością jest to, iż przedstawiciele rządu, jego zaplecza, również pan marszałek Bronisław Komorowski zapowiadają w pilnym trybie rozpatrzenie w Sejmie tzw. kolejnej specustawy wywłaszczeniowej - zwracał uwagę poseł.

Polaczek podkreślił, że proponowany przez marszałka Sejmu projekt specustawy ułatwiającej budowę infrastruktury przeciwpowodziowej jest niespójny z przepisami do jakich wprowadzenia jest zobowiązana Polska.

PAP, arb