Karpiński szerem komisji ds. powodzi. Polska Plus reprezentuje w niej PiS

Karpiński szerem komisji ds. powodzi. Polska Plus reprezentuje w niej PiS

Dodano:   /  Zmieniono: 
Włodzimierz Karpiński (fot. FORUM)
Poseł PO Włodzimierz Karpiński został szefem komisji nadzwyczajnej, która zajmie się projektami w sprawie usuwania skutków i zapobiegania powodzi. Wiceszefami komisji zostali: Jerzy Polaczek (Polska Plus), który zasiada w komisji z ramienia klubu PiS; Wojciech Saługa (PO); Sławomir Kopyciński (Lewica) i Marian Starownik (PSL).
Komisja liczy 17 posłów. Jej pierwsze posiedzenie otworzył marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, który zapowiedział, że do komisji trafią m.in. projekty ustaw: o Funduszu Pomocy Ofiarom Katastrof, o zapobieganiu skutkom powodzi, a także projekt uchwały i pakiet ws. ochrony przeciwpowodziowej przygotowany przez klub PiS.

Komorowski dodał, że zapewne decyzją Sejmu jeszcze w piątek do komisji zostanie skierowany rządowy projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi z maja i czerwca 2010 r. Marszałek powiedział, że liczy na zgodną i w miarę szybką pracę komisji. - Powódź jeszcze trwa, ale już w większości kraju mamy do czynienia raczej z mechanizmem nie obrony przed powodzią, ale działaniem już popowodziowym, odbudowy popowodziowej - powiedział Komorowski.

Wszystkie kluby poparły rządowy projekty ustawy, który pomóc ma w usuwaniu skutków tegorocznej powodzi, i zapewniły, że będą nad nim pilnie pracować w komisji, aby jak najszybciej zaproponowane przez rząd rozwiązania weszły w życie. - Dobra administracja powinna szybko reagować na potrzeby obywateli i sprawnie przedkładać nowe, ułatwiające im życie regulacje. I taki jest ten projekt - mówił Karpiński.

Także Marek Suski z PiS zadeklarował w imieniu swojego klubu poparcie dla projektu, zaznaczył jednak, że zawarte w nim rozwiązania, choć dobre, już są spóźnione. Powiedział także, że rządowy projekt ma charakter doraźny, potrzebny jest zaś pakiet działań wieloletnich, długofalowych inwestycji związanych z ochroną środowiska. - Obecna sytuacja jest wynikiem zaniedbania wielu rządów, ale zaniedbaniem tego rządu jest to, że zaniechał projektów zostawionych przez rząd PiS - mówił Suski.

Sławomir Kopyciński z Lewicy zaznaczył, że projekt bazuje na sprawdzonych rozwiązaniach z 1997 r. i 2001 r. - Rozwiązania w nim zawarte mają uprościć i przyspieszyć działalność sądów i administracji w sprawach związanych z usuwaniem skutków powodzi, a także zapewnić osobom fizycznym i podmiotom prawnym środki na ten cel. Celowość wprowadzenia tych rozwiązań nie powinna budzić żadnych wątpliwości - mówił. Dodał, że w sytuacji walki z powodzią nie może być miejsca na walkę polityczną. Powódź nie powinna być wykorzystywana w kampanii wyborczej.

Zdaniem Mariana Starownika z PSL w projekcie za mało miejsca poświęcono rolnikom, zwracał m.in. uwagę na sytuację gospodarstw specjalistycznych. Podkreślił, że ustawę należy jak najszybciej uchwalić.

PAP, arb