Atak wąglikiem na USA (aktl.)

Atak wąglikiem na USA (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
31 pracowników biura lidera demokratycznej większości Senatu USA, Toma Daschle, zatruto bardzo zjadliwą odmianą zarazka wąglika. Przetrwalniki (spory) bakterii wąglika znaleziono także w biurze gubernatora stanu Nowy Jork.
Speaker Izby Reprezentantów poinformował, że budynki Kongresu USA zostaną skontrolowane w  związku z groźbą skażenia środowiska. Budynki Kongresu USA zostaną skontrolowane w związku z  zagrożeniem wąglikiem. Izba Reprezentantów i Senat zostaną tymczasowo zamknięte.
Przewodniczący Izby Reprezentantów Dennis Hastert powiedział, że  bakterie wąglika były w układzie wentylacyjnym, a także w sortowni przesyłek pocztowych przychodzących do Senatu. Źródłem zakażenia były bakterie, które znajdowały się w liście nadanym do lidera demokratycznej większości w Senacie, Toma Daschle.
Jeszcze w środę prezydent George W. Bush ma wystąpić do Kongresu o dodatkowe 1,5 miliarda USD na walkę z bioterroryzmem. Przewiduje się m.in. zwiększenie zapasów niezbędnych leków oraz  przyspieszenie i dofinansowanie prac nad szczepionkami.
Przetrwalniki bakterii wąglika znaleziono w biurze gubernatora stanu Nowy Jork. Personel biura okazał się zdrowy, ale wszystkim, łącznie z gubernatorem, podano zapobiegawczo antybiotyk. Gubernator George Pataki poinformował w środę, że badania przeprowadzono w poniedziałek wieczorem w pomieszczeniu używanym przez jego ochroniarzy w biurze na Manhattanie. W środę rano okazało się, że był tam wąglik.
Biura gubernatora zamknięto. Eksperci przeprowadzą tam kolejne testy, po czym pomieszczenia zostaną odkażone.

Wąglikowa psychoza trwa na całym świecie. W parlamencie izraelskim ogłoszono alarm w związku z podejrzeniem obecności tej bakterii. Alarm ogłoszono po znalezieniu w biurze jednego z deputowanych podejrzanego proszku - poinformował rzecznik parlamentu.
les, pap
Czytaj też: Biologiczny strach
Rakiety kontra wąglik
Fałszywy alarm