Krzysztof Luft, powołany przez Bronisława Komorowskiego w skład KRRiT zapewnił, że będzie wykonywał wszystkie zadania, które należą do Krajowej Rady. Luft zdaje sobie sprawę, że przed nim dużo pracy. - Wszyscy gołym okiem widzą, że media publiczne funkcjonują od pewnego czasu w sposób skandaliczny - zauważył.
W piątkowej rozmowie z dziennikarzami w Sejmie Luft przyznał, że nominację otrzymał dwa dni temu, kiedy Komorowski był jeszcze marszałkiem Sejmu i pełniącym obowiązki prezydenta.
Komorowski powołał Dworaka i Lufta do KRRiT
Luft ma zamiar wypełniać wszystkie zadania należące do członka Rady. - To jest kwestia procesów koncesyjnych, pilnowania funkcjonowania podmiotów, które uzyskały koncesję oraz przyglądanie się, jak funkcjonują media publiczne - mówił.
Pytany, co chciałby zmienić w mediach publicznych, podkreślił, że "wszyscy gołym okiem widzą, że media publiczne funkcjonują od pewnego czasu w sposób skandaliczny".
"Dotyczy to części, bo nie można generalizować. Są rozgłośnie regionalne polskiego radia, są różne programy w TVP, ale przechył polityczny i zaangażowanie znacznej części mediów publicznych osiągnęło poziom nienotowany w ciągu ostatnich 20 lat" - uważa Luft.
PAP, im
Komorowski powołał Dworaka i Lufta do KRRiT
Luft ma zamiar wypełniać wszystkie zadania należące do członka Rady. - To jest kwestia procesów koncesyjnych, pilnowania funkcjonowania podmiotów, które uzyskały koncesję oraz przyglądanie się, jak funkcjonują media publiczne - mówił.
Pytany, co chciałby zmienić w mediach publicznych, podkreślił, że "wszyscy gołym okiem widzą, że media publiczne funkcjonują od pewnego czasu w sposób skandaliczny".
"Dotyczy to części, bo nie można generalizować. Są rozgłośnie regionalne polskiego radia, są różne programy w TVP, ale przechył polityczny i zaangażowanie znacznej części mediów publicznych osiągnęło poziom nienotowany w ciągu ostatnich 20 lat" - uważa Luft.
PAP, im