Przedwcześnie zmarłemu koledze Danielowi Jarque zadedykował Andres Iniesta bramkę zdobytą w finale piłkarskich mistrzostw świata. W Johannesburgu Hiszpania pokonała Holandię 1:0, a zawodnik FC Barcelony wpisał się na listę strzelców w 116. minucie.
Po strzelonym golu Iniesta zaprezentował całemu światu koszulkę z napisem: "Dani Jarque: siempre con nosotros" (Dani Jarque: Zawsze z nami). W ten sposób trafienie z końcówki dogrywki zadedykował zmarłemu w ubiegłym roku 26-letniemu kapitanowi Espanyolu Barcelona.
Jarque zmarł w sierpniu 2009 roku na zgrupowaniu we Włoszech. Doznał zawału serca w trakcie telefonicznej rozmowy z narzeczoną. Kobietę zaniepokoiło nagłe zamilknięcie piłkarza, dlatego powiadomiła działaczy Espanyolu. Mimo pomocy lekarzy, nie udało się uratować życia wychowankowi tego klubu. Iniesta świetnie znał Jarque, razem występowali w kadrze Hiszpanii do lat 17, 19, 20 i 21.
Za zdjęcie reprezentacyjnej koszulki angielski sędzia Howard Webb ukarał Iniestę żółtą kartką, ale to nie zmąciło dobrego nastroju hiszpańskiego gracza. - Chciałem aby Dani był ze mną. W ten sposób wyraziłem hołd koledze - powiedział.PAP, arb