Ksiądz prałat Henryk Jankowski był barwną postacią w historii współczesnej Polski, zwłaszcza w okresie rodzenia się Solidarności i dobijania się o niepodległość naszego kraju - powiedział bp Tadeusz Pieronek.
Dodał, że zmarły w poniedziałek ks. Jankowski w rodzącej się pierwszej "S" odegrał pozytywną rolę i był dla tego związku "duchowym wsparciem".
PAP, im
"Ponadto ks. Jankowski posiadał pewne doświadczenie w rozmowach z władzami. Dlatego też pomagał powstającemu związkowi w negocjacjach z władzami, bo sami robotnicy byli pewną ważną siłą, ale powstająca Solidarność potrzebowała jeszcze jakiejś głębszej idei. I w tym zakresie ks. Jankowski odegrał poważną rolę, za co należy mu się ogromne uznanie" - podkreślił biskup Pieronek.
Zdaniem biskupa, ks. Jankowski także był kapłanem, który "bardzo dbał o parafię św. Brygidy w Gdańsku i podejmował różnego rodzaju inicjatywy, które budziły podziw". W ocenie biskupa Pieronka, za pracę duszpasterską i za zasługi dla Polski ks. Jankowskiego należy żegnać z czcią.
Ks. prałat Henryk Jankowski - kapelan Solidarności oraz wieloletni proboszcz parafii św. Brigidy w Gdański - zmarł w poniedziałek. Miał 74 lata.PAP, im