- To będzie pierwsza Rada Krajowa po wyborach prezydenckich. Chcielibyśmy podsumować te wybory, wyciągnąć wnioski, ale też naznaczyć kierunek, co robimy dalej, bo za chwilę są wybory samorządowe i parlamentarne. Na pewno więc będziemy o tym też rozmawiać - powiedział Napieralski. Jak podkreślił, politycy Sojuszu planują też podsumować kampanię wyborczą pod względem finansowym.
Także według wiceszefowej SLD, przewodniczącej partii na Mazowszu Katarzyny Piekarskiej, posiedzenie Rady Krajowej będzie doskonałą okazją do przeanalizowania kampanii prezydenckiej. - Chcemy ocenić to, jak przebiegała nasza kampania i to, co wydarzyło się w Polsce w związku z wyborem Bronisława Komorowskiego na prezydenta Polski - powiedziała Piekarska. Podkreśliła, że bardzo ważną sprawą dla SLD jest wyciągnięcie z ostatniej kampanii prezydenckiej wniosków na przyszłość. Dodała, że w tym celu na posiedzenie Rady został zaproszony szef sztabu wyborczego lidera Sojuszu Marek Wikiński.
Wikiński ocenił, że kampania prezydencka Napieralskiego okazała się dużym sukcesem. - Całe SLD odniosło duży sukces. Kampania przez nas prowadzona z jednej strony była finansowo oszczędna, z drugiej bardzo twórcza, co przyniosło korzystny wynik. O tym będę chciał mówić na sobotnim posiedzeniu Rady Krajowej - mówił poseł. Podkreślił, że będzie chciał przede wszystkim podziękować strukturom Sojuszu i wszystkim działaczom, którzy wzięli aktywny udział w kampanii wyborczej. - Sukces wyborczy Grzegorza Napieralskiego to sukces całej partii i możemy być z niego zadowoleni - uważa poseł SLD.
Wikiński dodał, że Sojusz mając świadomość zbliżających się wyborów zarówno samorządowych, jak i przyszłorocznych parlamentarnych powinien szybko wyciągnąć odpowiednie wnioski z ostatniej kampanii i rozpocząć już przygotowania do wyborów samorządowych. - Zdobyliśmy w wyborach prezydenckich bardzo cenne doświadczenie, z którego zapewne skorzystamy w nadchodzących wyborach - podkreślił Wikiński.
Napieralski poinformował, że w SLD trwają już powoli przygotowania do zaplanowanej na jesień konwencji partii, na której między innymi uzupełnione miałoby zostać prezydium SLD. - Myślę, że na początku września podejmiemy decyzję dotyczącą konkretnej daty i miejsca konwencji. Powinna ona odbyć się przed wyborami samorządowymi. W czasie tej konwencji uzupełnimy skład prezydium - powiedział Napieralski. Sojusz powinien wybrać nowych wiceprzewodniczących, ponieważ dwoje z nich - Jolanta Szymanek-Deresz i Jerzy Szmajdziński - zginęło 10 kwietnia w katastrofie smoleńskiej. Obecnie w partii funkcje te pełnią: Katarzyna Piekarska i Longin Pastusiak. - To jest oczywiście trudna decyzja, bo trzeba zająć miejsce po koleżance czy koledze, którzy odeszli w tej wielkiej tragedii, jednak praca bez większej liczby wiceprzewodniczących też nie jest łatwa - uważa szef SLD.
Napieralski nie chciał na razie zdradzić kogo ewentualnie rekomendowałby do prezydium swej partii. - Rozmawiam o tej sprawie, przede wszystkim słucham struktur, rad wojewódzkich SLD, kogo oni widzieliby na tym miejscu - zaznaczył. Z nieoficjalnych informacji wynika, że jednym z kandydatów na wiceprzewodniczących może zostać Wikiński, obecny wiceszef klubu Lewicy, który kierował również kampanią wyborczą Napieralskiego.
Szef SLD poinformował, że Rada ma też uzupełnić skład Zarządu Krajowego SLD. - W zarządzie jest dzisiaj jedno miejsce wolne z racji tego, że zgodnie ze statutem, w jego skład wchodzi m.in. szef klubu parlamentarnego, a ponieważ przewodniczącym klubu ja jestem, więc na moje miejsce możemy jeszcze kogoś wybrać - tłumaczył Napieralski. Jak dodał, w sprawie obsady wolnego miejsca w zarządzie zwrócił się do szefowej Forum Kobiet SLD, bo - jak podkreślił - chciałby, aby zajęła je właśnie kobieta. - To już jest decyzja Forum Kobiet, ja ją zaakceptuję i jako moją rekomendację zgłoszę na posiedzeniu Rady Krajowej - zadeklarował Napieralski.
PAP, arb