Dodaje, że nie wie, skąd wzięła się informacja, że w tej sprawie dzieje się coś bardzo niepokojącego. - Ja nic z tych rzeczy, które się pojawiają w przekazie tego zespołu, nie odnoszę do siebie - ani tego, że śledztwo nie jest prowadzone, ani że nie spełnia oczekiwań poszkodowanych - podkreśla Izabella Sariusz-Skąpska. Pytana o teorie spiskowe na temat katastrofy Tu-154M, Sariusz-Skąpska odpowiada, że ich miejsce jest w filmach sensacyjnych. - Nikt, kto będzie formułował tego typu teorie, nie znajdzie we mnie sojusznika - zaznacza.
Podkreśla również, że nie chce ekshumacji ciała Andrzeja Sariusz-Skąpskiego. - Nigdy nie dopuszczę do ekshumacji zwłok mojego ojca. Jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości co do tego, kogo pochował w grobie, to znaczy, że nie udało mu się dokonać całej, przewidzianej wcześniej procedury identyfikacji bliskiej osoby - mówi.