Do 25 finalistów piłkarskich MŚ 2002 w środę dołączyły drużyny: Słowenii, Turcji, Belgii i Niemiec, które zapewniły sobie awans w barażach.
* Bukareszt: Rumunia - Słowenia 1-1 (0-0): Cosmin Contra 65 - Mladen Rudonja 56.
W derbach Bałkanów Słoweńcy po raz pierwszy w 10-letniej historii państwowości wywalczyli awans, a kibice prosto od telewizorów udali się na lotnisko, aby powitać drużynę, która wyląduje o północy. 10 listopada w Lublanie pokonali Rumunów 2-1. Dzięki awansowi trener Srecko Katanec nie musi spełniać deklaracji o tym, że poda się do dymisji, jeśli Słowenia odpadnie. Natomiast musi o tym pomyśleć trener Rumunów - Gheorghe Hagi, zwany podczas kariery piłkarskiej "Maradoną Karpat".
* Ankara: Turcja - Austria 5-0 (3-0): Arif Erdem 68, 83, Yildiray Basturk 21, Hakan Sukur 30, Okan Buruk 44.
Pierwszy mecz w Wiedniu wygrali Turcy 1-0, a w drugim po prostu rozgromili Austriaków.
* Praga: Czechy - Belgia 0-1 (0-0): Marc Vilmots 86-karny.
Czesi zawiedli, bez przerwy atakowali, ale bili głową w mur belgijskiej obrony. W 86. minucie "jedenastkę" sprokurował Jiri Novotny, który na polu karnym sfaulował Gerta Verheyena. W 88. minucie piłkarze gospodarzy nie wytrzymali nerwowo i zbluzgany przez nich duński sędzia Frisk pokazał dwie czerwone kartki: gwieździe Juventusu Turyn - Pavlowi Nedvedowi oraz Milanowi Barosowi. Pierwszy mecz tych drużyn zakończył się także zwycięstwem Belgów 1-0.
* Dortmund: Niemcy - Ukraina 4-1 (3-0): Michael Ballack 4, 51, Oliver Neuville 11, Marco Rehmer 15 - Andrij Szewczenko 90.
Słabi jak chyba nigdy 3-krotni mistrzowie świata zmobilizowali się na baraże. W Kijowie zremisowali 1-1, a w rewanżu nie dali szans naszym przeciwnikom z eliminacji. W sumie trzy bramki w tym dwumeczu zdobył dla Niemiec Michael Ballack. W ten sposób na MŚ w Japonii i Korei Płd. zabraknie jednego z najwybitniejszych piłkarzy świata - Andrija Szewczenki.
IrP, Wizja Sport, pap
W derbach Bałkanów Słoweńcy po raz pierwszy w 10-letniej historii państwowości wywalczyli awans, a kibice prosto od telewizorów udali się na lotnisko, aby powitać drużynę, która wyląduje o północy. 10 listopada w Lublanie pokonali Rumunów 2-1. Dzięki awansowi trener Srecko Katanec nie musi spełniać deklaracji o tym, że poda się do dymisji, jeśli Słowenia odpadnie. Natomiast musi o tym pomyśleć trener Rumunów - Gheorghe Hagi, zwany podczas kariery piłkarskiej "Maradoną Karpat".
* Ankara: Turcja - Austria 5-0 (3-0): Arif Erdem 68, 83, Yildiray Basturk 21, Hakan Sukur 30, Okan Buruk 44.
Pierwszy mecz w Wiedniu wygrali Turcy 1-0, a w drugim po prostu rozgromili Austriaków.
* Praga: Czechy - Belgia 0-1 (0-0): Marc Vilmots 86-karny.
Czesi zawiedli, bez przerwy atakowali, ale bili głową w mur belgijskiej obrony. W 86. minucie "jedenastkę" sprokurował Jiri Novotny, który na polu karnym sfaulował Gerta Verheyena. W 88. minucie piłkarze gospodarzy nie wytrzymali nerwowo i zbluzgany przez nich duński sędzia Frisk pokazał dwie czerwone kartki: gwieździe Juventusu Turyn - Pavlowi Nedvedowi oraz Milanowi Barosowi. Pierwszy mecz tych drużyn zakończył się także zwycięstwem Belgów 1-0.
* Dortmund: Niemcy - Ukraina 4-1 (3-0): Michael Ballack 4, 51, Oliver Neuville 11, Marco Rehmer 15 - Andrij Szewczenko 90.
Słabi jak chyba nigdy 3-krotni mistrzowie świata zmobilizowali się na baraże. W Kijowie zremisowali 1-1, a w rewanżu nie dali szans naszym przeciwnikom z eliminacji. W sumie trzy bramki w tym dwumeczu zdobył dla Niemiec Michael Ballack. W ten sposób na MŚ w Japonii i Korei Płd. zabraknie jednego z najwybitniejszych piłkarzy świata - Andrija Szewczenki.
IrP, Wizja Sport, pap