Pitera: jeśli jest list gończy, Zakajewa trzeba zatrzymać

Pitera: jeśli jest list gończy, Zakajewa trzeba zatrzymać

Dodano:   /  Zmieniono: 
Julia Pitera wypowiada się w sprawie ewentualnego zatrzymania Ahmeda Zakajewa – Jeżeli jest list gończy, to zwyczaj nakazuje Zakajewa zatrzymać. Następnie trzeba przeanalizować fakty, żeby sprawę wyjaśnić – tłumaczy.
Dzisiaj pod Warszawą rozpocznie się Światowy Kongres Narodu Czeczeńskiego, w którym wezmą udział najważniejsi działacze polityczni Czeczenii, obrońcy praw człowieka, a także członkowie czeczeńskich organizacji pozarządowych. Dyskusja będzie się koncentrować wokół tematu, jakim jest brak jedności narodowej Czeczenii. Jednym z zaproszonych gości jest przedstawiciel czeczeńskich władz na uchodźstwie Ahmed Zakajew. Chociaż w kraju jest on cenionym działaczem politycznym, Rosja wydała międzynarodowy list gończy nakazujący zatrzymanie Zakajewa. W świetle rosyjskiego prawa jest on oficjalnie uznawany za terrorystę.

– Domyślam się, że rozstrzygnięcie tej sprawy będzie takie samo, jak w pozostałych krajach, gdzie była już taka sytuacja. Dwa nasze kraje partnerskie z Unii Europejskiej już badały tę sprawę. Nie sądzę, żebyśmy mieli zbadać cokolwiek innego – zapewnia Pitera. Zakajew zostanie najprawdopodobniej zatrzymany przez polskie władze, a następnie wypuszczony na wolność.

Zastanawiającym pozostaje fakt, że Achmed Zakajew nie został zatrzymany podczas swojego pobytu w Polsce, który miał miejsce dwa tygodnie temu - Wtedy nikt nie wiedział, że on przyjeżdża – wyjaśnia Pitera. Posłanka PO wierzy jednak, że dzięki zatrzymaniu Zakajewa polityczne forum międzynarodowe ponownie zwróci uwagę na sytuację w Czeczenii – W pewien sposób sytuacja ta sprzyja Czeczenom. Ona jest w interesie narodu czeczeńskiego i jak widać, nikt z Czeczenów specjalnie się nie oburza. Będziemy znowu mówili na temat Czeczenii – przekonuje Julia Pitera.

Posłanka dodaje również, że zatrzymanie Zakajewa wynika z konieczności przestrzegania prawa międzynarodowego, a nie z serwilizmu wobec Rosji - Niezależnie od tego, jakie będą kroki Rzeczpospolitej, zapewniam prezesa Kaczyńskiego i wszystkich posłów i polityków PiS, że nie będą one podejmowane w interesie kondominium – oświadcza Pitera.

RMF FM, kz