Węgierska opozycja apeluje o rządy prawa

Węgierska opozycja apeluje o rządy prawa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dwie węgierskie partie opozycyjne zaapelowały do prezydenta, by powstrzymał zabiegi rządzącego centroprawicowego Fideszu o ograniczenie kompetencji Trybunału Konstytucyjnego. Mówią o zagrożeniu rządów prawa.
Andras Schiffer z kierownictwa partii "Polityka Może Być Inna" powiedział w środę, że propozycja rządzącej partii Fidesz, zmierzająca do ograniczenia zakresu spraw, w których Trybunał Konstytucyjny może orzekać, jest równoznaczna z "zawieszeniem konstytucjonalności". Schiffer oraz przywódca Węgierskiej Partii Socjalistycznej Attila Mesterhazy wspólnie napisali do prezydenta Pala Schmitta, prosząc, by "podniósł głos przeciwko atakom na rządy prawa".

Fidesz wystąpił ze swą propozycją, gdy Trybunał Konstytucyjny unieważnił ustawę, nakładającą z mocą wsteczną od 1 stycznia tego roku 98 proc. podatku na odprawy w sektorze budżetowym, przekraczające 2 miliony forintów (7,3 tys. euro). We wtorek szef frakcji parlamentarnej Fideszu Janos Lazar zapowiedział, że partia ta wprowadzi w konstytucji zmianę uniemożliwiającą Trybunałowi Konstytucyjnemu unieważnianie w  przyszłości ustaw okołobudżetowych. Fidesz zapowiada też zmianę uniemożliwiającą przeprowadzanie referendów na tematy budżetowe.

W kwietniowych wyborach parlamentarnych Fidesz zdobył w  parlamencie większość ponad 2/3 miejsc, pozwalającą mu zmienić konstytucję. Przedstawiciele Fideszu już wcześniej zapowiadali, że do marca chcą opracować projekt nowej konstytucji, obejmujący m.in. likwidację zapisu o konstruktywnym wotum nieufności dla rządu, a także zmiany symboliczne, np. rozpoczęcie ustawy zasadniczej pierwszymi słowami hymnu węgierskiego "Boże, pobłogosław Węgry".

zew, PAP