Kwestujący liczą pieniądze: 230 tys. na Powązkach, 90 tys. na Starym Cmentarzu

Kwestujący liczą pieniądze: 230 tys. na Powązkach, 90 tys. na Starym Cmentarzu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wszystkich Świętych zbliża się ku końcowi. Kwestujący na cmentarzach zaczynają podliczać wrzucone do puszek pieniądze. Warszawskie Powązki zbliżają się do rekordu.
W 36. kweście "Ratujmy Zabytki Powązek" na najstarszej warszawskiej nekropolii na Powązkach zebrano ponad 230 tys. zł - poinformował w poniedziałek wieczorem przewodniczący Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami Marcin Święcicki. - W tej chwili jeszcze liczymy pieniądze, ale na pewno będzie to ponad 230 tys. zł. Nie policzona jest jeszcze skarbonka przy grobie Jerzego Waldorffa. Trzeba też dodać, że kwesta nadal trwa, bo wciąż dzięki dobrej pogodzie jest bardzo dużo ludzi na cmentarzu - powiedział Święcicki.

W kweście wzięło udział ok. 250 osób ze świata kultury i sztuki, w tym aktorzy, którzy od wielu lat zbierają pieniądze na zabytki Starych Powązek: Alina Janowska, Barbara Krafftówna, Daniel Olbrychski, Andrzej Kopiczyński i Mariusz Benoit. Towarzyszyli im aktorzy młodszego pokolenia i znani dziennikarze. W kweście wzięli udział także prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, członkowie zespołu Mazowsze oraz górale z Zakopanego. Po raz pierwszy kwestowali członkowie Towarzystwa i Miłośników Kolejnictwa, którzy zbierali pieniądze na odnowę nagrobków dla zasłużonych kolejarzy. Tradycyjnie nie zabrakło Polaków z Wilna i Lwowa, którzy kwestowali na renowację wileńskiej nekropolii Starej Rossy oraz lwowskiego Cmentarza Łyczakowskiego.

W ciągu 36 lat działalności Komitet zadbał o renowację ponad 1260 z ok. 2000 najcenniejszych grobów. W ubiegłym roku kwestarzom udało się zebrać 197,5 tys. zł. Rekord padł w 2008 r., gdy zebrano 257,7 tys. zł. Pieniądze z kwesty "Ratujmy Zabytki Powązek" to jedna trzecia środków na renowację zabytków, obok dotacji z budżetu miasta Warszawy oraz z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Cmentarz Stary, ludzie hojni

Ponad 90 tys. zł zebrano podczas 16. już kwesty na rzecz ratowania zabytków najstarszej w Łodzi nekropolii - Starego Cmentarza. Pochowani są tu katolicy, ewangelicy i wyznawcy prawosławia. Tegoroczna kwesta trwała od soboty. Pieniądze zbierała młodzież z łódzkich szkół, przewodnicy, członkowie Towarzystwa Opieki nad Starym Cmentarzem, politycy, samorządowcy, dziennikarze i ludzie kultury.

Jak powiedział w poniedziałek wieczorem współorganizator kwesty Wojciech Słodkowski w tym roku zebrano dokładnie 92.632 złote. To najlepszy wynik w historii tej akcji. Według Słodkowskiego, wpływ na to miała piękna pogoda oraz czas trwania zbiórki - trzy dni.  Organizatorzy kwesty liczą, że za zebrane pieniądze uda się odnowić kolejnych kilka zabytków nekropolii. O tym, który z nich będzie odnawiany zdecyduje specjalna rada złożona z członków Towarzystwa, historyków i konserwatorów zabytków.

 

Kwestę zainicjował przed laty nieżyjący już nestor łódzkich przewodników Stanisław Łukawski oraz łódzki ośrodek TVP. Od tego czasu (łącznie z tegoroczną akcją) udało się zebrać w sumie ponad 700 tys. zł. Do tej pory odnowiono prawie setkę zabytków. Tradycyjnie już 10 proc. zebranej w danym roku kwoty przeznaczone jest na ratowanie neogotyckiego mauzoleum fabrykanta Karola Scheiblera.

Łomży zabrakło do 50 tys.

Prawie 48 tys. zł zebrano w niedzielę i poniedziałek podczas dwudniowej kwesty na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków na cmentarzu w Łomży. To jedna z najstarszych i najpiękniejszych nekropolii w Podlaskiem.  Kwestę zorganizowano po raz 21. Jak powiedział w poniedziałek wieczorem organizator kwesty, prezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej Józef Babiel, zebrano prawie 47,9 tys. zł i kilkadziesiąt euro. Darczyńcy rzucali także do puszek kwestarzy monety kolekcjonerskie, które nie występują w obiegu płatniczym. Były m.in. monety szwedzkie, litewskie czy greckie. - Zbieramy je, może kiedyś uda się je gdzieś pokazać - mówi Babiel.

Jeszcze nie wiadomo, co uda się zrobić za pieniądze zebrane w tegorocznej kweście. Planowany jest przegląd wszystkich dotychczasowych renowacji wykonanych na łomżyńskiej nekropolii.  Na łomżyńskim cmentarzu jest około 500 zabytkowych nagrobków, z czego ponad 60 jest wpisanych do rejestru zabytków. Dotychczas dzięki kwestom odnowiono ponad 150 nagrobków, a potrzeby renowacyjne wciąż są duże. W ubiegłorocznej kweście zebrano 35 tys. zł. Za te pieniądze udało się odrestaurować dziewięć kamiennych nagrobków i trzy inne obiekty: metalowy nagrobek i ogrodzenie oraz krzyż. Rok wcześniej odnowiono kilkanaście różnych obiektów: nagrobków oraz ozdobnych żeliwnych elementów grobów, np. krzyży czy ogrodzeń z końca XIX i początku XX wieku.

zew, PAP