Żaden rozejm, jest wojna

Żaden rozejm, jest wojna

Dodano:   /  Zmieniono: 
Palestyński atak na opancerzony izraelski autobus na Zachodnim Brzegu spowodował śmierć ośmiu osób. Wszystko - kilkanaście godzin po ogłoszeniu rozejmu.
Palestyński atak na opancerzony izraelski autobus na Zachodnim Brzegu spowodował śmierć ośmiu osób.
Wiozący żydowskich osadników autobus został ostrzelany tuż koło osiedla Immanuel w północnej strefie Zachodniego Brzegu. Pojazd obrzucono też granatami. Według służb ratowniczych, 30 osób zostało rannych.
Do zorganizowania zamachu przyznała się "Brygada Męczenników Al-Aksa" - zbrojna formacja, powiązana z kierowaną przez Jasera Arafata Al-Fatah.
"Jest to odpowiedź na niedawne zabijanie przez Izraelczyków na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy" - oświadczył anonimowy przedstawiciel Al-Aksa, który zadzwonił do biura Reutersa w Jerozolimie. Nie podał żadnych dodatkowych szczegółów.
W samobójczym zamachu w Strefie Gazy zginął w środę zamachowiec, a co najmniej trzy osoby zostały ranne - podały źródła palestyńskie.
Wg nich, samobójca zdetonował ładunek wybuchowy przed hotelem Palm Beach w okolicy osiedla Gush Katif w południowej części Strefy Gazy.
Dzień wcześniej amerykański wysłannik Anthony Zinni uzyskał od obu stron konfliktu zapewnienie o gotowości przerwania walk na 48 godzin, co miało umożliwić wznowienie rozmów pokojowych.
les, pap
Czytaj też: Rozejm?