Polska Partia Pracy

Polska Partia Pracy

Dodano:   /  Zmieniono: 
 
Partia, funkcjonująca pierwotnie pod nazwą Alternatywa - Partia Pracy, powstała w 2001 roku na bazie koalicji wyborczej Alternatywa Ruch Społeczny, którą tworzyli działacze Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80", Konfederacji Polski Niepodległej – Ojczyzna, Narodowego Odrodzenia Polski oraz nieliczni politycy Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego. Wśród 47 sygnatariuszy były m.in.: Polska Partia Ekologiczna – Zielonych i Krajowe Porozumienie Emerytów i Rencistów Rzeczypospolitej Polskiej.
"Uczciwy Samorząd" - pod takim hasłem do listopadowych wyborów idzie Polska Partia Pracy-Sierpień 80. Partia obiecuje budowę tanich bloków z wielkiej płyty dzięki funduszom unijnym, modernizację kolei oraz zwiększenie wynagrodzeń dla personelu medycznego. - Będziemy starać się o to, aby w przyszłym okresie programowania funduszy europejskich, czyli na lata 2014-2020, w programach regionalnych były zarezerwowane pieniądze na budowę tanich mieszkań komunalnych - zadeklarował szef sztabu wyborczego ugrupowania Mariusz Olszewski. Doprecyzował, że chodzi o mieszkania budowane z wielkiej płyty. Olszewski uważa, że sytuację na kolei pogarsza fakt, że jest ona obecnie podzielona na spółki, które wzajemnie się zwalczają. Jego zdaniem, nie może być tak, że chcąc dojechać z jednego  miasta do drugiego podróżny przesiada się kilka razy. - Chcemy, aby samorządy porozumiały się co do stworzenia ogólnopolskiej linii połączeń kolejowych, które byłyby dogodne dla obywateli - wyjaśniał.

PPP postuluje przekazanie samorządom przez każdego obywatela 10 złotych z podatków, które obecnie idą do ZUS-u. Pieniądze te miałyby trafić do szpitali wojewódzkich oraz powiatowych. - Jeśli będą one przekazywane bez pośrednictwa centrali, to ta niewielka kwota przeznaczona na zakup leków i usługi medyczne pozwoli wyjść z problemu zadłużenia zdrowia - uważa. Olszewski zaznaczył, że jego partia będzie zabiegała o podwyższenie płac dla całego personelu medycznego, czyli nie tylko lekarzy i pielęgniarek, ale także salowych, techników oraz pracowników publicznego ratownictwa medycznego. PPP opowiada się również za odbiurokratyzowaniem procedur pozyskiwania funduszy europejskich. Partia chce także działać na rzecz lepszego informowania obywateli, o tym, że mogą ubiegać się o dofinansowanie z Unii.

Polska Partia Pracy-Sierpień 80 domaga się wstrzymania prywatyzacji i odrzuca "neoliberalne reformy". Opowiada się za bezpłatną edukacją i służbą zdrowia, za wyprowadzeniem polskich wojsk z Iraku i Afganistanu, państwem opiekuńczym, 35-godzinnym tygodniem pracy i płacą minimalną w wysokości 68 proc. średniej krajowej. Kandydaci partii popierają neutralność światopoglądową państwa i obroną praw mniejszości. Odwołuje się do tradycji ruchu robotniczego. Lider PPP Bogusław Ziętek poinformował, że w wyborach do rad gmin i powiatów partia nie będzie zgłaszać własnych list, natomiast jej kandydaci znajdą się na listach lokalnych komitetów. Np. w Rudzie Śląskiej członkowie i sympatycy PPP znajdą się na listach Porozumienia dla Rudy Śląskiej. Ziętek zapowiedział również, że partia nie wystawi własnych kandydatów w wyborach prezydentów i burmistrzów miast, zamierza jednak poprzeć wielu - zwykle bezpartyjnych - kandydatów.


zew