Migalski członkiem stowarzyszenia Kluzik-Rostkowskiej. "Wkrótce stworzymy klub parlamentarny"

Migalski członkiem stowarzyszenia Kluzik-Rostkowskiej. "Wkrótce stworzymy klub parlamentarny"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Migalski (fot. FORUM) 
- Głęboko wierzę, że stowarzyszenie Kluzik-Rostkowskiej będzie miało swoją moc i znaczenie, bo jestem jego członkiem - mówił w TVP Info eurodeputowany Marek Migalski o powołanym dziś przez Joannę Kluzik-Rostkowską stowarzyszeniu "Polska jest najważniejsza". Migalski zapowiedział też, że przedstawiciele stowarzyszenia wkrótce doprowadzą do powstania w Sejmie klubu parlamentarnego.
- Będę robił bardzo dużo, żeby to stowarzyszenie się udało - ale to zależy od wyborców - mówił o swoim zaangażowaniu w projekt tworzony przez Kluzik-Rostkowską Migalski. - Nazwa jest szlachetna, nawiązująca do tego czasu, kiedy PiS i my przyciągaliśmy wyborców - podkreślał europoseł.

Migalski pozytywnie ocenił program stowarzyszenia, nazywając go "sensownym" głównie z racji tego, że dotyczy "wspierania instytucji rodziny i walki o modernizację Polski oraz o jej miejsce w świecie". Podkreślił znaczenie deklaracji nowego stowarzyszenia, które zamierza walczyć o wyjaśnienie przyczyn katastrofy smoleńskiej. - To się Polakom należy – stwierdził. - Była to też deklaracja na dużej kontrze wobec Donalda Tuska i jego beznadziejnych rządów - zaznaczył Migalski. - Jesteśmy nie przeciwko PiS-owi, ale jesteśmy przeciwko PiS-owi jako nieskutecznej opozycji, której Donald Tusk i jego rząd może śmiać się prosto w twarz i nie muszą nic robić - wyjaśniał ideę stowarzyszenia polityk. Dodał, że  dzień ogłoszenia powstania stowarzyszenia nie jest przypadkowy, gdyż jest to trzylecie rządu Donalda Tuska, którego działalność stowarzyszenie ocenia bardzo krytycznie.

- To jest początek pewnego procesu politycznego, który ma doprowadzić do tego, że zostanie zakończona ta wojna polsko-polska, mają być realizowane hasła zarówno Jarosława Kaczyńskiego z czasów kampanii wyborczej, ale też to co deklarował największy konkurent Kaczyńskiego, czyli Bronisław Komorowski, a więc prawdę że "zgoda buduje". Mam wrażenie, że w ciągu ostatnich paru miesięcy po wyborach obie strony zapomniały zarówno o jednym jak i o drugim haśle. Warto im przypominać. Polacy chyba mają poczucie, że obietnice jednej jak i drugiej strony są niespełniane - ocenił Migalski. Europoseł dodał, że Polskę wyniszcza konflikt PO i PiS. - Potrzebna jest siła polityczna, która odpowie na zapotrzebowanie wyborców - podsumował Migalski. - Myśmy wówczas i dzisiaj również wierzymy, że Polska jest najważniejsza, wierzyliśmy i wierzymy, że zgoda buduje, wierzyliśmy i wierzymy, że czas zakończyć wojnę polsko-polską - dodał eurodeputowany nawiązując do czasu kampanii prezydenckiej prowadzonej przez PiS pod hasłem, które dziś jest nazwą nowego stowarzyszenia.

Migalski pytany, czy w najbliższym czasie powstanie w Sejmie klub zrzeszający członków stowarzyszenia odparł, że tak się stanie. - Myślę, że w najbliższym czasie powstanie taki klub. Przez niego będziemy mogli pokazywać w sposób naturalny nasze postulaty, nasz sposób prowadzenia polityki, nasze założenia programowe - zaznaczył Migalski. Jego zdaniem, ten klub będzie otwarty na współpracę w kwestiach merytorycznych z wszystkimi, także z posłami PiS.

TVP.Info, aka, PAP