Premier z kandydatami PO w Katowicach, mediów nie wpuszczono

Premier z kandydatami PO w Katowicach, mediów nie wpuszczono

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk był pytany o Sejm Śląski (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej premier Donald Tusk spotkał się w piątek w Katowicach z kandydatami tej partii w wyborach samorządowych z województwa śląskiego.
Spotkanie premiera z kandydatami do samorządu wszystkich szczebli odbyło się w katowickim Rondzie Sztuki i było zamknięte dla mediów. Według relacji uczestników było okazją do podziękowań za włożoną w kampanię pracę i pytań do premiera. Według nieoficjalnych informacji, zamknięta formuła spotkania to decyzja rzecznika rządu Pawła Grasia w związku z oskarżeniami ze strony SLD o wykorzystywanie przez PO publicznych pieniędzy podczas kampanii wyborczej. Premier w piątek odrzucił te oskarżenia, zapewniając, że PO nie finansuje kampanii ze środków innych, niż przewiduje prawo. Przed wizytą w Katowicach odwiedził otwartą właśnie nową obwodnicę odległego o kilkadziesiąt kilometrów od Katowic Siewierza. Rzeczniczka śląskiej PO Agnieszka Kostempska powiedziała, że celowo wybrano taką formułę, by działacze partii mieli rzadką na co dzień możliwość swobodnego spotkania z liderem.

Według relacji uczestników spotkania, członkowie PO pytali premiera m.in. o wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych, padło też pytanie, czy sejmik województwa śląskiego mógłby nazywać się Sejmem Śląskim w nawiązaniu do tradycji przedwojennej autonomii województwa śląskiego; premier miał odpowiedzieć, iż nie jest przekonany, czy sama zmiana nazwy doda tej instytucji powagi.

W imieniu kandydatów głos zabrał kandydat na prezydenta Katowic Arkadiusz Godlewski. Jak mówił, na finiszu kampanii wyborczej w 2007 roku, to właśnie z katowickiego kina Rialto premier pojechał prosto na zwycięską debatę telewizyjną z Jarosławem Kaczyńskim; dwa lata później, w 2009 roku również w Katowicach zakończył spotkaniem na Uniwersytecie Śląskim zwycięską kampanię wyborczą do europarlamentu. Godlewski zapewnił, że nie jest przesądny, ale wyraził nadzieję, że tym razem kampania będzie również zwycięska dla tego ugrupowania.

zew, PAP