Szefowa MAK nie przyjedzie do Polski

Szefowa MAK nie przyjedzie do Polski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szefowa rosyjskiej komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej Tatiana Anodina, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nie przyjedzie w piątek do Polski.
Informacje o przyjeździe szefowej Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) Tatiany Anodiny podało w piątek kilka polskich mediów. Według nieoficjalnych informacji, jej wizyta miała mieć związek z przygotowaniem przez polską komisję (wyjaśniającą okoliczności tragedii) szkicu opinii do raportu MAK. Anodina miała się - według tych doniesień - spotkać z szefem MSWiA Jerzym Millerem, który przewodniczy pracom polskiej komisji.

O tym, że Anodina jednak nie przyjeżdża poinformowała najpierw ambasada rosyjska. Informacje o tej wizycie zdementowała również rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak. - Nie mamy informacji o tym, by pani Anodina miała przyjechać do  Polski w celu spotkania się z ministrem Millerem - powiedziała. - Bardzo dziękujemy mediom za te informacje, traktujemy je jako troskę o to, byśmy się do tej wizyty - na przyszłość - dobrze przygotowali. Jeśli jednak pani Anodina będzie chciała przyjechać do  Polski, osobiście poinformuje o tym ministra Millera - dodała. Także rzecznik resortu infrastruktury Mikołaj Karpiński powiedział, że w składzie rosyjskiej delegacji, która w sobotę ma się spotkać z ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem, nie ma szefowej MAK.

Projekt raportu MAK dotyczący przyczyn katastrofy prezydenckiego Tu-154M został przekazany Polsce 20 października. Dokument liczy 210 stron. MAK sformułował w projekcie 72 wnioski dotyczące pośrednich i  bezpośrednich przyczyn katastrofy smoleńskiej oraz siedem rekomendacji dla cywilnych służb lotniczych.

zew, PAP