Wielkopolscy senatorowie i posłowie Platformy Obywatelskiej poparli w Poznaniu kandydata partii na prezydenta miasta Grzegorza Ganowicza. Jak przekonywali, ich kandydat ma lepszy pomysł na miasto niż jego konkurent w wyborach. W Poznaniu w drugiej turze wyborów z Grzegorzem Ganowiczem, który zdobył 21,53 proc. poparcia, zmierzy się niezależny kandydat - obecny prezydent miasta Ryszard Grobelny - w I turze głosowało na niego 49,52 proc. wyborców.
- Ganowicz to jest osoba, która zna wszystkie sprawy miasta od podszewki, jest doświadczonym samorządowcem. Ma o wiele ciekawszą wizję rozwoju miasta. Jest jednym z liderów PO, więc ma za sobą też wsparcie całej partii. Ma też przez to szanse na większą skuteczność w działaniu - komplementował kandydata Platformy Rafał Grupiński, poseł i lider wielkopolskiej PO. Sam Ganowicz zapowiedział, że jeśli wygra wybory, jednym z najważniejszych celów jego prezydentury będzie odnowienie i ożywienie centrum Poznania, w tym zagospodarowanie kompleksu zabytkowych, niszczejących budynków, tzw. "Starej Gazowni" - w przyszłości centrum kulturalnego miasta.
Wicemarszałek Senatu Marek Ziółkowski ocenił na konferencji, że plany rewitalizacji "Starej Gazowni" są "niezbędne dla Poznania, by miasto zaczęło żyć i przyciągać ludzi". Grupiński nie wykluczył, że w ostatnich dniach kampanii wyborczej do Poznania przyjedzie lider partii, premier Donald Tusk. W jego ocenie, dotychczasowy dobry wynik kandydata niezależnego, prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego, wynika z "przyzwyczajeń" mieszkańców miasta.
PAP, arb