W sobotę, mimo ewidentnych trudności w sformowaniu reprezentatywnego dla głównych sił politycznych gabinetu, Maliki zapewniał ich liderów, że zdoła stworzyć rząd w konstytucyjnym terminie, który mija 25 grudnia. - Wzywam wszystkie bloki polityczne, aby szybko przedstawiły swych kandydatów - powiedział premier na spotkaniu z Demokratyczną Partią Kurdystanu (DPK).
Sytuację komplikuje postawa tej partii, której prezydent Masud Barzani zażądał w sobotę, na kongresie DPK, prawa Kurdów do samostanowienia, co - jak pisze agencja AFP - może być wstępem do secesji, mającego znaczną autonomię irackiego Kurdystanu. DPK jest też składową koalicji rządzącej w Iraku, a Barzani odegrał ważną rolę w przezwyciężeniu kryzysu politycznego, w którym Irak był pogrążony od czasu wyborów.
zew, PAP