Wotum dla Kaczmarka (aktl.)

Wotum dla Kaczmarka (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sejm odrzucił wniosek Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości o wotum nieufności wobec ministra skarbu Wiesława Kaczmarka.
Za odwołaniem ministra głosowało 169 posłów, przeciw było 251, od głosu wstrzymało się 13 posłów.
Do wyrażenia wotum nieufności ministrowi Sejm potrzebował większości ustawowej , czyli co najmniej 231 posłów.
Taki wynik przy obecnym układzie sił w parlamencie był z góry przesądzony.
Bezpośrednim powodem złożenia wniosku przez PO oraz PiS były zmiany w zarządzie PGNiG, co wiąże się z polityką Kaczmarka w dziedzinie gazownictwa. Kluby te uważają, że zagraża ona bezpieczeństwu energetycznemu państwa.
Jarosław Kaczyński z Prawa i Sprawiedliwości, powiedział, że u podstaw tego wniosku leży spór o to, jak ma wyglądać polska polityka.
"To nie kłótnia w rodzinie. To zasadniczy spór - jak ma wyglądać polskie państwo i jak ma wyglądać polska polityka" - mówił podczas środowej debaty w Sejmie.
Poseł Platformy Obywatelskiej Jacek Protasiewicz uważa, że decyzje ministra skarbu Wiesława Kaczmarka "szkodzą państwu".
Za wnioskiem o wotum nieufności dla ministra skarbu Wiesława Kaczmarka, który - zdaniem Macierewicza (LPR) - szkodzi interesom Polski i "powinien odejść jak najszybciej", głosował również klub Ligi Polskich Rodzin.
"Działanie ministra Kaczmarka jest sprzeczne z interesami Polski" - mówił on podczas debaty nad wnioskiem.
To drugi taki wniosek wobec ministra rządu Leszka Millera. W grudniu Sejm odrzucił wniosek o odwołanie ministra spraw zagranicznych Włodzimierza Cimoszewicza.
Sojusz, który uważa, że wniosek o odwołanie ministra skarbu Wiesława Kaczmarka jest nieuzasadniony, broni Kaczmarka. "Klub SLD jednoznacznie stwierdza, że dotychczasowa działalność ministra Kaczmarka w żaden sposób nie podważa polskiej racji stanu, jest zgodna z polskim interesem ekonomicznym" - mówił w Sejmie sekretarz klubu SLD Wacław Martyniuk.
Podkreślił, że polityka kadrowa ministra skarbu, "mimo że nie jest zbyt ruchliwa, pozwala na pozbycie się ze spółek skarbu państwa osób, które w swojej dotychczasowej działalności ewidentnie się nie sprawdziły". Poseł Sojuszu zapowiedział, że jego klub zwróci się do marszałka Sejmu o włączenie do jednego z najbliższych posiedzeń Izby informacji rządu o sytuacji w spółkach skarbu państwa.
Również, według Arkadiusza Bratkowskiego (PSL), w wniosku o odwołanie ministra skarbu Wiesława Kaczmarka trudno było odnaleźć inne motywy niż czysto polityczne.
Za odrzuceniem wniosku głosował także klub UP.
Natomiast w klubie parlamentarnym Samoobrony nie obowiązywała dyscyplina w głosowaniu nad wnioskiem PO i PiS.
"Oceniamy, iż jest to kłótnia w rodzinie i rezerwujemy sobie prawo do sposobu głosowania według indywidualnych ocen posłów klubu Samoobrony" - mówił Wójcik podczas sejmowej debaty nad wnioskiem o odwołanie szefa resortu skarbu.
nat, pap
PO: votum nieufności dla Kaczmarka