Koniec dyskryminacji gejów w armii amerykańskiej. "To historyczny krok"

Koniec dyskryminacji gejów w armii amerykańskiej. "To historyczny krok"

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wikipedia
Amerykański Senat utorował w sobotę drogę do zniesienia kontrowersyjnej zasady zakazującej żołnierzom-homoseksualistom ujawniania swej orientacji seksualnej. Senatorowie przyjęli wniosek, który kończy debatę i otwiera drogę do ostatecznego przyjęcia ustawy. Za wnioskiem głosowało 63 senatorów, 33 było przeciw.
Przed głosowaniem republikański senator John McCain, jeden z  głównych przeciwników tekstu, mówił o "dużych szkodach" dla skuteczności żołnierzy w walce, które mogłoby spowodować zniesienie obowiązującej zasady.

Legalizacja służby wojskowej jawnych homoseksualistów ma poparcie amerykańskiego prezydenta Baracka Obamy, który obiecał, że nastąpi to za jego kadencji.

Prezydent określił w sobotę decyzję Senatu jako "krok historyczny". "Kładąc kres zasadzie don't ask, don't tell (nie pytaj, nie  mów), nasz naród nie będzie już pozbawiony służby tysięcy patriotów amerykańskich zmuszonych do porzucenia sił zbrojnych pomimo wielu lat przykładnej postawy tylko z  tego powodu, że są gejami" - poinformował Obama w komunikacie. "Jestem całkowicie przekonany, że przeprowadzenie tej zmiany posłuży jedynie podkreśleniu profesjonalizmu naszych żołnierzy jako najlepiej dowodzonych i najlepiej wyszkolonych na całym świecie" - dodał Obama. Izba Reprezentantów przyjęła w środę stosunkiem 250 do 174 głosów tekst ustawy znoszącej zasadę "don't ask, don't tell".

Przyjęta w 1993 roku zasada "don't ask, don't tell", która obecnie obowiązuje w armii, mówi, że przełożeni nie mogą pytać żołnierzy, czy są gejami, ale ci ostatni nie mogą ujawniać w żaden sposób swej orientacji seksualnej. Na  podstawie tej zasady dowództwo armii odrzuca corocznie wnioski o  przyjęcie tysięcy kandydatów-homoseksualistów.

pap, ps