Na skróty

Premier Donald Tusk dokonał przeglądu resortów i planuje ofensywę ustawową. Tymczasem koalicja nie dokończyła jeszcze hucznie zapowiadanej ofensywy rozpoczętej na jesieni. Jej częścią były między innymi reforma służby zdrowia oraz przegląd ustaw zawetowanych przez Lecha Kaczyńskiego. By usprawnić pracę nad tymi kwestiami, premier na kilka dni przeprowadził się nawet do Sejmu. Mimo hucznych zapowiedzi jesienna ofensywa ugrzęzła w komisjach, a premier wrócił do swej kancelarii. Dziś Tusk szykuje kolejną ofensywę. Zebrał już od ministrów plany ustawowe. Wśród nich znalazły się reformy: szkolnictwa wyższego, gospodarki wodnej oraz… służby zdrowia. – Być może tym razem uda się doprowadzić te prace do końca. W końcu to rok wyborczy – przyznaje jeden z polityków PO. MK

Odznaczenia dla artystów

Bronisław Komorowski odznaczy 17 stycznia na Wawelu kilkunastu artystów. „Wprost" dotarł do listy artystów, którzy mają je otrzymać. Znajdują się na niej m.in. Wisława Szymborska, Krystyna Janda, Janusz Gajos, Włodzimierz Nahorny, Maja Komorowska, Jerzy Trela, Anna Polony, Wojciech Fangor, Franciszek Pieczka, Agnieszka Holland, Jerzy Skolimowski, Jan Jakub Kolski i Anda Rottenberg. Wnioski w sprawie odznaczenia tych osób skierował do prezydenta minister kultury Bogdan Zdrojewski. MK

Obcięte inwestycje

Drastyczna redukcja rządowego Programu Budowy Dróg i Autostrad oznacza załamanie wielu inwestycji w kraju. W Krakowie może skutkować wstrzymaniem budowy spalarni śmieci, która miała powstać w sąsiedztwie trasy. Zaczęto już wycinkę lasów i wyburzanie domów na terenie przeznaczonym pod spalarnię. W styczniu 2011 roku, zgodnie z planem inwestycji, powinien być sfinalizowany przetarg na wybór wykonawcy. Dziś wszystko stanęło pod znakiem zapytania. Krakowska obwodnica to tylko jedna z blisko stu obciętych przez rząd inwestycji drogowych. AP

Fatalne jaja

Już niemal 5 tys. niemieckich farm zostało zamkniętych, gdyż hodowane w nich zwierzęta karmiono paszą skażoną dioksynami. Zatrute jaja trafiły na eksport, m.in. 136 tys. sztuk znalazło się na rynku holenderskim, a w Wielkiej Brytanii są sprzedawane produkty spożywcze (np. majonez), w których skład wchodzą niemieckie jaja. Rzecznik unijnego komisarza ds. zdrowia Johna Dallego powiedział, że jest „zbyt wcześnie", by nałożyć na Niemcy zakaz eksportu jaj. Korea Południowa wstrzymała jednak import niemieckiej wieprzowiny i drobiu. Skandal wybuchł 31 grudnia, gdy okazało się, że w 3 tys. ton paszy wyprodukowanej przez firmę Harles & Jentzsch oprócz oleju roślinnego znalazł się także olej przemysłowy. Dioksyny to jedne z najbardziej toksycznych związków, mają działanie rakotwórcze. Najbardziej znaną ofiarą zatrucia dioksynami jest były prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko. MM

Twain poprawny politycznie

Najnowsze wydanie książki Marka Twaina „Przygody Hucka Finna" wywołało w Stanach Zjednoczonych falę krytyki. Wydawcy zdecydowali się bowiem zamienić słowo „nigger” („czarnuch”), które w tekście pojawia się 219 razy, na „slave” („niewolnik”). Podobny zabieg zastosowano również w przypadku słowa „injun” (rasistowskie określenie Indianina). Przedstawiciele wydawnictwa NewSouth Books twierdzą, że ten zabieg pozwoli dziełom Twaina dotrzeć do większej grupy czytelników, m.in. korzystających z bibliotek szkolnych, które dotychczas miały skrupuły przed kupowaniem książek zawierających określenia rasistowskie. Nie wszystkim ta korekta przypadła jednak do gustu. – Nie ma wątpliwości, że książka Twaina jest antyrasistowska. Zmiany w słownictwie mogą tylko doprowadzić do osłabienia siły przekazu – powiedziała Cindy Lovell z The Mark Twain Boyhood Home & Museum. Napisana w 1884 r. powieść należy do klasyki amerykańskiej literatury. Opowiada historię chłopca, który podróżuje wzdłuż Missisipi. W sposób satyryczny przedstawia podejście mieszkańców południowych stanów USA do rasizmu i niewolnictwa. As 

Internauci chcą kary za bestialstwo

Trwa akcja zbierania podpisów pod petycją o surowe ukaranie trzech mieszkańców Lipnicy Małej (Podhale). Mężczyźni (18, 19, 23 lata) dla zabawy przywiązali psa husky linką holowniczą do zderzaka i ciągnęli za samochodem przez kilka godzin, aż urwali zwierzęciu głowę. Do zdarzenia doszło we wsi Lipnica Wielka. Policjanci zatrzymali ich na gorącym uczynku, mężczyźni byli pijani. – Wszyscy trzej zostali oskarżeni o działanie ze szczególnym okrucieństwem. Grozi im grzywna lub kara ograniczenia, a nawet pozbawienia wolności do lat dwóch – mówi Józef Palenik, prokurator rejonowy w Nowym Targu. Najczęściej w takich sprawach sąd skazuje tylko na grzywnę, dlatego organizatorzy akcji zbierają podpisy, aby sprawcy trafili do więzienia. Jeśli chcesz złożyć swój podpis w internecie, możesz to zrobić na stronie: http://www.petycjeonline.pl/petycja/petycja-w-sprawieorzeczenia-bezwzglednejkary- pozbawieniawolnosci/66

Klątwa rumuńskich czarownic

Nad rumuńskim rządem ciąży klątwa. Rzuciły ją tamtejsze czarownice, oburzone nowym prawem nakazującym im płacenie podatków. W geście protestu czarownice rzucają uroki na członków rządu i prezydenta. Posługują się przy tym ciałami martwych psów i kocimi odchodami. W czwartek zebrały się, aby wspólnie rzucić urok na przedstawicieli władzy. Ustanowione właśnie prawo podatkowe Rumunii nakłada obowiązek płacenia 16-proc. podatku dochodowego na czarownice, a także astrologów, lokajów i instruktorów nauki jazdy. Politycy nie zmienili decyzji, ale by uchronić się przed skutkami klątwy, prezydent Traian Basescu i jego współpracownicy założyli fioletowe dodatki do ubrań. Uroki rzucała m.in. 63-letnia Buzea, która w 1977 r. za czary została skazana na pozbawienie wolności. Ostrzegła, że jej klątwy zawsze działają. MM

List do redakcji

Do interesującego i – jakże dla mnie życzliwego artykułu – pt. „Bez znieczulenia" („Wprost” nr 51, 2010) wkradło się nieporozumienie. Otóż, wbrew temu, co napisano w owym artykule, moja współpraca w '91 r. z premierem ówczesnego rządu, Janem Krzysztofem Bieleckim, układała się – przynajmniej z mojej perspektywy – bardzo dobrze. Nie są mi znane żadne fakty, jakoby J. K. Bielecki próbował pozbyć się mnie z rządu. Dobrze za to pamiętam, jak na naradzie w Belwederze w 1991 r. wspólnie występowaliśmy przeciw atakom na program gospodarczy rządu ze strony niektórych członków rady przy prezydencie Wałęsie, który zresztą ten program generalnie popierał.

Z pozdrowieniami Leszek Balcerowicz,

Warszawa, 4.01.2011 r.