Sierpień`80: w Kopalni Węglowej brakuje 2 tysięcy pracowników

Sierpień`80: w Kopalni Węglowej brakuje 2 tysięcy pracowników

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zdaniem związkowców z Sierpnia'80 Kopalnia Węglowa powinna zacząć zatrudniać górników (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Co najmniej tysiąca, a być może nawet dwóch tysięcy pracowników brakuje dla utrzymania bezpieczeństwa pracy w zatrudniającej ponad 60 tys. osób Kompanii Węglowej - podali związkowcy z Sierpnia 80. Przedstawiciele Kompanii Węglowej wskazują, że przygotowywane przez spółkę plany nie opierają się na zasadzie dowolności. - Okręgowe Urzędy Górnicze patrzą, czy są spełnione względy bezpieczeństwa - odpierał zarzuty rzecznik spółki Zbigniew Madej. O spotkanie w sprawie polityki zatrudnienia w Kompanii Węglowej związkowcy poprosili w ostatnich dniach prezesa Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach. Spotkanie ma się odbyć 15 lutego.
- Obecny stan zatrudnienia jest krytyczny, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo pracy górników - może się skończyć katastrofą - ocenił lider związku Bogusław Ziętek. Ziętek podał, że największe niedobory dotyczą kopalni Knurów-Szczygłowice. Plany Kompanii mają zakładać zatrudnienie tam 5934 pracowników przy podanym przez zakład normatywnym zatrudnieniu 6710 osób. Według przedstawicieli Sierpnia'80 w kopalni Sośnica-Makoszowy ma brakować ponad 600 osób, w kopalni Bielszowice - 280 pracowników, a w kopalni Piast - 286. - Razem w Kompanii Węglowej brakuje grubo ponad 1 tys. osób, które powinny być natychmiast przyjęte z zewnątrz, aby spełniać wymogi bhp - wskazał Ziętek. Dodał, że związek wie o naciskach na kopalnie podczas przygotowywania dokumentu, by obniżały podawane normatywne zatrudnienie - w pierwotnej wersji dokumentu niedobory miały sięgać 2 tys. pracowników.

Wobec sygnałów o niedoborach zatrudnienia w spółce, związki z Kompanii poprosiły prezesa WUG o spotkanie w sprawie polityki kadrowej Kompanii Węglowej. JRzeczniczka tej instytucji Jolanta Talarczyk poinformowała, że spotkanie odbędzie się 15 lutego.

Kompania Węglowa w ubiegłym roku wydobyła blisko 40 mln ton węgla, na 2011 rok zakładane jest podobne wydobycie. Zysk netto - według wstępnych danych - w 2010 r. wyniósł ok. ok. 7,5 mln zł, bieżący rok KW chce zamknąć zyskiem rzędu 80 mln zł. Firma zatrudnia blisko 61,5 tys. pracowników, z których - zgodnie z planami - w 2011 r. na emerytury i inne świadczenia odejdzie ponad 4,4 tys. Rzecznik Kompanii wyjaśnił, że kwestia zatrudnienia w spółce pod względem bezpieczeństwa i higieny pracy podlega nadzorowi m.in. Okręgowych Urzędów Górniczych. - To nie jest nasz dowolny wybór - zapewnił Madej. Obecnie firma planuje przyjęcie w 2011 r. ponad 1,8 tys. osób. Rzecznik zastrzegł przy tym, że liczba ta może ulec zmianie, np. "jeżeli zaistnieją w skali roku jakieś ważne zmiany, które miałyby wpływ na bezpieczeństwo pracy, czy też więcej osób niż planujemy skorzysta z emerytur".

PAP, arb